Grzegorz Utracki chce rządzić Krzyżanowicami przez kolejne pięć lat. Przedstawił kandydatów na radnych
„Praca samorządowa to służba, a ja pragnę nadal poświęcać się tej służbie dla mieszkańców Gminy Krzyżanowice” – poinformował wójt Grzegorz Utracki, zapowiadając swoją kandydaturę w nadchodzących wyborach samorządowych. Wiele jednak wskazuje na to, że urzędujący od 2010 roku wójt nie będzie miał konkurencji w nadchodzących wyborach. Co więc będzie z głosowaniem?
Wójt Grzegorz Utracki publicznie już wcześniej zapowiedział swoją kandydaturę na czwartą, jednocześnie ostatnią kadencję, zgodnie z obowiązującą od 2018 roku dwukadencyjnością. Wyraził swój zamiar podczas otwarcia roszarni w Tworkowie. Teraz do swoich planów odniósł się w mediach społecznościowych.
W swoim komunikacie napisał, że życie stawia różne wyzwania, a samorząd ma do wykonania liczne zadania. – Należę do wyjątkowej społeczności Gmina Krzyżanowice, dumnej ze swojego miejsca urodzenia, wzrastania, zamieszkania czy pracy, a przede wszystkim dorobku ostatnich dekad. Wiele osiągnęliśmy i wiele jeszcze możemy wspólnie osiągnąć – poprawić komfort naszego życia oraz wzmocnić lokalne więzi. Budować coraz mocniejszą samorządową wspólnotę. Praca samorządowa to służba i tej służbie dla mieszkańców Gminy Krzyżanowice pragnę się dalej poświęcać – podkreślił.
– Deklaruję pełne poświęcenie, pokorę w przyjmowaniu uwag oraz otwarcie na propozycje i sugestie – dodał, zwracając się do mieszkańców o poparcie jego kandydatury w nadchodzących wyborach. Wiele wskazuje jednak na to, że urzędujący już trzecią kadencję wójt, nie będzie miał konkurenta. W takim przypadku, aby ogłosić zwycięstwo, kandydat będzie musiał uzyskać poparcie więcej niż połowy ważnie oddanych głosów. To analogiczna sytuacja do tej, która miała miejsce podczas ostatnich wyborów w Krzanowicach i Kornowacu. Czy faktycznie tak będzie? Tego dowiemy się 14 marca, po 16.00, gdyż wówczas mija termin ostatecznej rejestracji kandydatów na urząd włodarza w poszczególnych gminach.
– Kadencja 2024– 2029 nie będzie łatwa. Z jednej strony nowe rozdania unijnych środków, a z drugiej niedostateczne finansowanie samorządów czy geopolityczne zawirowania sprawiają, że zarządzanie gminą wymaga wiedzy, doświadczenia i kontaktów – wskazuje wójt.
Grzegorz Utracki jako pierwszy w regionie przedstawił kandydatów na radnych, z którymi pójdzie do nadchodzących wyborów:
• Klaudia Grygarczyk – okręg nr 1 Tworków,
• Andrzej Bulenda – okręg nr 2 Tworków;
• Izabela Biela – okręg nr 3 Tworków;
• Grzegorz Kalisz – okręg nr 4 Tworków;
• Teresa Kasza – okręg nr 5 Roszków;
• Kornelia Kuśka – okręg nr 6 Krzyżanowice;
• Mariola Pszenica – okręg nr 7 Krzyżanowice;
• Walter Witeczek – okręg nr 8 Bieńkowice;
• Roman Cwik – okręg nr 9 Bieńkowice;
• Magdalena Stuchly – okręg nr 10 Bolesław;
• Roman Kaczor – okręg nr 11 Chałupki;
• Izabela Topa – okręg nr 12 Chałupki;
• Piotr Minkina – okręg nr 13 Owsiszcze;
• Beata Płaczek – okręg nr 14 Rudyszwałd;
• Marzena Hiltawska – okręg nr 15 Zabełków.
Na radnych, oprócz KWW Grzegorza Utrackiego swoich reprezentantów chcą wystawić także dwa inne komitety: KWW Nasz Tworków i KWW Huberta Fichny.
(mad)