Zespół Raciborzanie przywitał Europę na czempionacie mażoretek w Arenie Rafako
To zwieńczenie bogatego sezonu wydarzeń w sporcie mażoretkowym. Ponownie hala sportowa przy Łąkowej posłużyła jako miejsce rywalizacji dziewcząt z kilku europejskich krajów. Trzydniowe mistrzostwa odbywają się wreszcie w Polsce, co podkreśliła prezes Marta Jabłońska ze Związku Sportowego Mażoretek. Mistrzostwa w Raciborzu trwały cały weekend.
Oficjalne otwarcie wydarzenia odbyło się w piątek 21 września. Wzięli w nim udział m.in.: posłanka Gabriela Lenartowicz, starosta raciborski Grzegorz Swoboda i wiceprezydent Raciborza Michał Kuliga. Zaproszono również przedstawicielkę Akademii Nauk Stosowanych w Raciborzu – Joannę Sokołowską-Moskwiak. Taka delegacja ziemi raciborskiej stanęła w gronie pasjonatów sportu mażoretkowego. Silna była reprezentacja Czech. Dziękowano długoletnim działaczom i sędziom.
Na początek przywitał licznie zgromadzoną publiczność zespół Raciborzanie z SKZR Źródło. Tańcem ludowym otworzył imprezę dla mażoretek, bo Źródło skupia zarówno miłośników folkloru jak i układów mażoretkowych.
Po występie Raciborzan zaprezentowano wszystkie trenerki zespołów, które zakwalifikowały się do ME rozgrywanych w Arenie Rafako. Jako pierwsze przedstawiły się siostry – Aldona Krupa-Gawron i Ilona Świerczek, słynne w regionie i kraju ze swoich osiągnięć z mażoretkami. W tej dyscyplinie działają od dekad, a organizacja europejskiego czempionatu to dla nich spełnienie marzeń. Krupa-Gawron śmiała się w niedawnym wywiadzie dla Nowin, że zostało jej jeszcze doprowadzenie do organizacji w Raciborza mistrzostwa świata.
(ma.w)