Uwaga lawina!
Jednak te teoretyczne oceny zostały zweryfikowane przez praktykę, chodzi tutaj o obfite opady śniegu. Okazało się, że dach jest zbyt śliski, więc nagromadzony na nim śnieg może spaść na podróżnych jak „lawina". Władze miasta podjęły decyzję o zamontowaniu drabinek przeciwśnieżnych na dachu przystanku, jest to zabezpieczenie przeciwko niespodziewanym osunięciom śniegu. Te ulepszenia kosztowały miasto cztery tysiące złotych, ale są one konieczne i zostały już wykonane.
To nie jest jedyny problem związany z przystankami. W wielu miejscach, gdzie zatrzymują się autobusy, brakuje wiat przystankowych. Dawniej jedna firma postawiła wiaty, gdzie znajdowały się też kioski, z których czerpała dochody. Niestety większość z nich została zamknięta, a razem z nimi znikły wiaty. Ich brak jest szczególnie uciążliwy zimą, gdy podróżni nie mają gdzie się schować przed wiatrem i śniegiem. Władze miasta będą więc musiały zająć się także tym problemem.
B.P.