Mała dla dużych
Tylko raz imprezę zorganizowano w Gorzycach, natomiast już 21 razy panie spotykały się w sali Wiejskiego Domu Kultury w Czyżowicach. W gminie jest 12 sołectw, a w każdym istnieje Koło Gospodyń Wiejskich. Przy większości z nich istnieje też zespół śpiewaczy: „Czyżowianki", „Rogowianki", „Bełszniczanki", „Bluszczowianki", „Gorzyczanki", „Odrzanki", „Biesiada Odrzańska" i „Turzanki". To jedyna okazja w roku, kiedy wszystkie te zespoły mogą wspólnie zaprezentować się na scenie. Tak też było i w tym roku.
Na spotkanie zaproszono m.in. władze gminy, powiatu, dyrektorów Domów Kultury.
Gorzyckie kobiety potrafią być razem. Potrafią zaistnieć w gminie i poza nią. To cieszy - powiedziała wójt Krystyna Durczok. To zasługa wielu ludzi by to spotkanie od tylu lat mogło istnieć. Szczególne uznanie składam pani Elżbiecie Kołek.
Dziękuję pani wójt za uznanie. I potym babki jak tu tego wszytkigo nie robić? - dodała pani Elżbieta.
Prócz tego cyklicznego już spotkania, panie z KGW dają szczególnie poznać swe możliwości na corocznych dożynkach, w których zwykle wiodą prym.
Na spotkaniu wystąpiła również mała kobietka, Hanka Kołek ze Skrzyszowa, „Ślązaczka Roku 2001" w kategorii dziecięco - młodzieżowej. Prócz monologu, z którym wystąpiła na deskach Domu Kultury w Zabrzu, powiedziała wspaniałą modlitwę w gwarze śląskiej. Za wspaniały występ otrzymała wiele prezentów.
Elżbieta Kołek - instruktor społeczny Kół Gospodyń Wiejskich w gminie Gorzyce, radna, członek Zarządu Gminy, społecznikostwo odziedziczyła po ojcu Jacku Wali. Ukończyła średnią szkołę z zakresu gospodarstwa wiejskiego. Miała prawo prowadzić kursy kwalifikacyjne. Prowadziła też naukę gotowania. Rozpoczęła organizację dożynek gminnych. Jesienią będzie obchodzić 35 lat pracy w KGW. Prócz ciagłej pracy poza domem, wyjazdów, spotkań urodziła i wychowała jeszcze trójkę dzieci: Zbyszka, Jacka i Izabelę. „Tu se babeczki siednicie - wołała na spotkaniu - Tu postawcie ten mikrofon, grajcie chłopy, grajcie". Od razu było wiadomo kto tu wszystkim kręci.
(amk)