Targowiska pod obstrzałem
Kolejnych cudzoziemców nielegalnie handlujących na okolicznych targowiskach zatrzymali funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej z Raciborza.
Od kilku tygodni śląska Straż Graniczna z policją prowadzi kontrole targowisk w regionie, na których, jak się okazuje, bardzo często handlują obcokrajowcy nie mający odpowiednich zezwoleń. W ich efekcie ujawniono już 63 przypadki podjęcia nielegalnej pracy przez cudzoziemców. Ostatnio trójkę takich delikwentów, którzy nielegalnie handlowali artykułami przemysłowymi zatrzymano na targach w Wodzisławiu Śląskim i Zabełkowie. Wśród kontrolowanych w Wodzisławiu było dwóch obywateli Wietnamu w wieku 36 i 37 lat, którzy handlowali odzieżą. Nie mieli zezwolenia na podjęcie pracy zarobkowej w Polsce. Ponadto żaden z nich nie posiadał paszportu. Tłumaczyli się, że dokumenty im skradziono, a w Polsce przebywają już co najmniej od dwóch lat - wyjaśnia kpt. Grzegorz Klejnowski, rzecznik prasowy Śląskiego Oddziału Straży Granicznej.
Kolejnego cudzoziemca zatrzymano na przygranicznym bazarze w Zabełkowie. Tu handel bez wymaganego zezwolenia prowadziła 22-letnia obywatelka Ukrainy.
Wobec zatrzymanych obcokrajowców została wdrożona procedura wydaleniowa. W stosunku do obywatelki Ukrainy, z uwagi na to, że po raz pierwszy naruszyła polskie prawo, komendant Śląskiego Oddziału Straży Granicznej w Raciborzu wydał zobowiązanie obligujące ją do opuszczenia Polski w ciągu 7 dni. Obywatele Wietnamu po otrzymaniu decyzji wojewody śląskiego o wydaleniu z naszego kraju, staną przed sądem, który rozstrzygnie czy do czasu uzyskania paszportów zostaną osadzeni w ośrodku strzeżonym dla cudzoziemców.
(w)