Dostali pracę
Dzięki współpracy pomiędzy Powiatowym Urzędem Pracy, a miejscowym magistratem 14 osób znalazło zatrudnienie w Służbach Komunalnych Miasta.
Ze względu na porę roku większość z nich pracuje w dziale zieleni, a więc chodzi o wykaszanie traw i odsadzanie kwiatów na terenie miasta. Ponadto kilka osób zatrudnionych jest w szklarniach oraz dziale drogowym. Do zakresu ich pracy należy oznakowanie pionowe ulic, remonty cząstkowe i bieżące utrzymanie nawierzchni i chodników. Sześć osób znalazło zajęcie w ramach robót publicznych. Całość wynagrodzenia (ok. 900 zł brutto) przekazywana jest z Powiatowego Urzędu Pracy, natomiast osiem osób podjęło prace interwencyjne. W tym przypadku wynagrodzenie jest podobne, jednak z PUP pochodzi jedynie połowa całej kwoty - reszta z budżetu SKM. Jest to dla mnie bardzo dobre rozwiązanie, ponieważ cztery lata temu odebrano mi rentę i przez ten czas bezskutecznie poszukiwałam pracy. Pracowałam jako telefonistka w jednym z przedsiębiorstw budowlanych, teraz zajmuję się zielenią - mówi jedyna kobieta w grupie zatrudnionych osób. Aby stworzyć możliwość pracy osobom będącym w trudnej sytuacji materialnej, przy wyborze nowych pracowników przeprowadzono konsultacje z Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej. W większości są to przedstawiciele rodzin, w których żaden z członków nie ma pracy. Jest to dla nich możliwość podreperowania domowych budżetów. Nie bez znaczenia jest również fakt przerwania okresu bezrobocia, który bardzo niekorzystnie wpływa na poczucie własnej wartości i kondycję psychiczną tych osób. Zatrudnienie nawet na okres 4 miesięcy zwiększa szanse na znalezienie stałego zatrudnienia w przyszłości - podkreśla Leszek Nowakowski, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Wodzisławiu. Piotr Nowak, dyrektor SKM, który objął to stanowisko po Stanisławie Gajdzie, twierdzi z kolei, że zakład którym on kieruje w dalszym ciągu podejmuje działania aby pozyskać zlecenia zewnętrzne, co dałoby nowe możliwości zatrudnienia. Być może uda się realizować kilka inwestycji prowadzonych przy współpracy z miastem przez Powiatowy Zarząd Dróg. Zauważam, że wiele z tych osób to prawdziwi fachowcy, którzy wcześniej pracowali w dużych zakładach. Jeśli okaże się, że w naszej ocenie się nie mylimy, to będziemy się starać przedłużyć im umowy. Oczywiście nie będzie się to wiązało z redukcją obecnej kadry - mówi P. Nowak. Nie ukrywa on również, że istnieje możliwość zatrudnienia od czerwca kilku osób na tzw. staże absolwenckie. (raj)