Boże igrzyska
Ponad dwadzieścia medali przywieźli miejscowi uczniowie z jubileuszowej „XV Parafiady”.
W imprezie, organizowanej pod patronatem delegata Konferencji Episkopatu Polski, ekipa z Marklowic wystartowała dzięki finansowemu wsparciu gminy. W ubiegłym miesiącu do Warszawy wyjechało 21 zawodników, czyli o pięciu więcej niż w roku ubiegłym. Na obiektach miejscowej Akademii Wychowania Fizycznego zjawili się sportowcy z całej Polski oraz goście m.in. z Litwy, Łotwy, Ukrainy, a nawet ze Stanów Zjednoczonych - łącznie ponad 1,7 tys. uczestników. Rywalizowano w kilkudziesięciu dyscyplinach, nie tylko sportowych, bowiem Parafiada to także konkursy biblijne, liturgiczne i artystyczne. Muszę przyznać, że zawody zorganizowano wzorowo. Zapewniono nam posiłek i nocleg w namiotach wojskowych. Było bezpiecznie, bowiem porządku pilnowali mundurowi - podkreśla Teresa Chrószcz, opiekunka grupy. Ponadto nawiązaliśmy szereg znajomości, zwiedzaliśmy stolicę: parlament, Łazienki, Stare Miasto i Muzeum Wojska Polskiego - dodaje nauczycielka.Największym osiągnięciem marklowickiej grupy był srebrny medal wywalczony w piłce ręcznej. Na drugim stopniu podium stawały zarówno drużyny dziewcząt jak i chłopców. Srebrny medal przypadł także w udziale Łukaszowi Naczyńskiemu, który rywalizował w biegu na orientację, natomiast Mirosława Piechoczek była trzecia w biegu na dystansie 300 m. W tym roku rywalizacja była bardzo zacięta, być może mobilizacja wynikała z tego, że była to Parafiada jubileuszowa - podkreślają młodzi sportowcy. Uczniowie z Marklowic byli widoczni także w konkurencjach teoretycznych. Rafał Rduch, podobnie jak w roku ubiegłym, był najlepszy w konkursie biblijnym. Trzecie miejsce zajął Szymon Stencel, a w pierwszej dziesiątce uplasował się także Kornel Kotula i Wojciech Kałuża. Jarosław Piszczan z kolei może pochwalić się wyróżnieniem w konkursie plastycznym. Nagrody odbierali także opiekunowie. Mirela Juraszek zwyciężyła w biegu na dystansie 400 m, była druga w badbingtonie i trzecia w skoku w dal. Ponadto Teresa Chrószcz ma w dorobku drugie miejsce w warcabach. Wiele konkurencji rozgrywano jednocześnie, więc musiałam coś wybrać. Poza tym skupiłam się na dopingowaniu podopiecznych - śmieje się opiekunka.
(raj)