Chata na jubileusz

Początki kopani „Marcel” - która do 1949 r. nosiła nazwę „Ema” - sięgają połowy XIX wieku. Jej pełne uruchomienie nastąpiło 13 listopada 1883 r. po oddaniu do użytku szybu „Mauwe” (obecnie „Wiktor”) oraz pogłębieniu szybu „Grundman” (obecnie „Antoni”). Budowa kopalni trwała 10 lat. To w radlińskiej kopalni w 1890 r. uruchomiono pierwszą brykietownię na Górnym Śląsku, by wykorzystać miał powstający przy urabianiu węgla. Na początku lat 20. XX wieku rozpoczęto prace przy budowie szybu „Marklowice”, które jednak przerwano z powodu silnego napływu wody. Węgiel z „Emy” w okresie międzywojennym był sprzedawany do Danii, Norwegii, Belgii, Estonii, Islandii a nawet Argentyny i Egiptu.

1 maja 1949 r. zmieniono nazwę kopalni na „Marcel”. W 1958 r. zastosowano w kopalni po raz pierwszy kombajn węglowy a w tym samym roku wprowadzono pierwszy w polskim górnictwie strug węglowy. Mimo swojego wieku „Marcel” jest kopalnią nowoczesną, dzięki zastosowaniu najnowszej techniki górniczej, nowych technologii i rozwiązań organizacyjnych zwiększono wydajność, zmniejszono koszty produkcji, poprawiono jakość wydobywanego węgla. Kopalnia zatrudnia obecnie ponad 3,5 tys. pracowników wydobywając 14 tys. ton na dobę.

Jubileuszowe uroczystości rozpoczęły się od mszy św. odprawionej w kościele Wniebowzięcia NMP w Radlinie-Biertułtowach koncelebrowanej pod przewodnictwem ks. prałata Alfreda Wloki. Podczas mszy został poświęcony sztandar nadany Kopalnianej Stacji Ratownictwa Górniczego. Wśród zaproszonych gości znaleźli się senator Adam Graczyński, poseł Ryszard Pojda, prezes Kompanii Węglowej Maksymilian Klank, starosta Jan Materzok, przewodniczący Rady Powiatu Eugeniusz Wala oraz władze samorządowe Radlina, Marklowic i Wodzisławia. Na placu w centrum miasta dyrektor kopalni Andrzej Badaj przyjmował od nich życzenia w imieniu wszystkich pracowników.

Po części oficjalnej rozpoczął się festyn. Na początku przygrywała kopalniana orkiestra dęta, śpiewał chór męski „Echo”, zagrał też zespół „Midi-Dance”. Przeprowadzono quiz na temat historii kopalni - nagrody ufundował Związek Zawodowy Górników w Polsce.  Cenne nagrody - m.in. odtwarzacz DVD, telewizor czy rower - można było również wygrać w loterii fantowej. „Marcelowscy” ratownicy przygotowali drewnianą chatę „Górnicza Strzecha”, gdzie można było oglądać wiele eksponatów, związanych z historią kopalni. Odbyły się także pokazy sprzętu i sprawności drużyn ratowniczych a także strażaków.

Licznie zgromadzoną publiczność bawiła Kapela Józefa Poloka, duet tenorów Krzysztof Wierzchoński i Czesław Jakubiec, a na zakończenie do wspólnej zabawy przygrywał zespół „Omen” Krzysztofa Solika.

Uroczystości jubileuszowe były skromne, w obecnej sytuacji górnictwa huczne imprezy byłyby nie na miejscu - mówi Bronisław Capłap, który prowadził festyn. Początkiem obchodów było wręczenie przez Związek Zawodowy Górników tytułu „Honorowego Gwarka” byłemu długoletniemu dyrektorowi kopalni Alojzemu Zimończykowi, który niedawno zmarł. Festyn zorganizowany został we wrześniu, kiedy jest jeszcze ciepło. Akcenty jubileuszowe będą się przewijać podczas różnych imprez organizowanych do końca roku - takich ja tradycyjne gwarki piwne czy Barbórka.

(jak)