Bliżej Europy
Przedłużają się formalności związane z uruchomieniem turystycznego przejścia granicznego w Skrbeńsku. Władze Godowa i zaprzyjaźnionej czeskiej gminy Petrovice czekają na zakończenie wszczętej procedury i mają nadzieję, że z przejścia będzie można korzystać jeszcze przed Bożym Narodzeniem.
Od kilku miesięcy jesteśmy przygotowani, czekamy tylko na decyzję władz centralnych - mówi wójt Godowa Józef Pękała. Przy pomocy Starostwa wykonaliśmy drogę, strona czeska wybudowała punkt kontroli granicznej. Zakładaliśmy, że do końca maja przejście zostanie uruchomione. Na jesień zaplanowane zostały wspólne polsko-czeskie ćwiczenia strażackie i zakładaliśmy, że przejście będzie już czynne. Niestety, wszystko się przedłuża i trzeba było uzyskać specjalne pozwolenia na przekroczenie granicy i połączenie strażackich wężów. Być może sprawa się przeciąga dlatego, że są jeszcze inne wnioski na utworzenie podobnych przejść a odpowiednia umowa międzynarodowa będzie obejmować wszystkie te przejścia.Przejście w Skrbeńsku będzie miało charakter turystyczny, przekraczać je będzie można tylko na paszport - pieszo lub rowerem. Latem ma być otwarte od 6.00 do 20.00 a zimą do 18.00.
(jak)