Z powiatu do gminy?
„(…) Gmina nie podjęła walki z powiatem. Naszym przesłaniem jest chęć racjonalizacji wydatków i poprawy efektywności wykorzystania środków finansowych na drogi powiatowe (…)” - napisał wójt do starosty.
Czesław Burek zwraca uwagę na zmniejszający się udział finansowy powiatu w inwestycjach na drogach powiatowych, jego zdaniem przyczyna tkwi w zbyt rozbudowanej strukturze Powiatowego Zarządu Dróg. Na terenie gminy Lubomia znajduje się 32,5 km dróg powiatowych i przypada na nie 476 tys. zł subwencji. Natomiast w 2002 r. na inwestycje PZD przeznaczył 60 tys. zł a na ten rok zaplanował 58 tys. zł.
W analogicznym okresie gmina wydatkowała na drogi powiatowe 85 tys. zł i 125 tys. zł na inwestycje w drodze porozumień z powiatem oraz 50 tys. zł samodzielnie (chodnik w Bukowie - wylicza wójt. W ciągu ostatnich 3 lat wydaliśmy na inwestycje na drogach powiatowych ok. 385 tys. zł (…). Pozwala to wnioskować, że drogi powiatowe zaczynają sukcesywnie faktycznie przechodzić na utrzymanie gmin, niezależnie od ich prawnej przynależności.
Ponadto wójt Czesław Burek argumentował, że gmina ma większe możliwości pozyskiwania środków pomocowych z Unii Europejskiej niż Powiatowy Zarząd Dróg, gdyż ze względu na wyższy budżet ma trzykrotnie lepsze zabezpieczenie kredytowe. Wójt twierdzi, że gmina jest przygotowana do przejęcia zarządzania drogami powiatowymi a do tej pory wielokrotnie wspierała powiat w prowadzeniu akcji zimowej.
Decyzję czy przekazać drogi powiatowe gminie w ramach porozumienia musi podjąć Rada Powiatu. Będzie miała ona istotne znaczenie szczególnie dla dalszego istnienia Powiatowego Zarządu Dróg. Nad podobną decyzją jak Lubomia zastanawiają się również inne gminy powiatu wodzisławskiego. Radlin od początku zarządza drogami powiatowymi na swoim terenie i w opinii wielu kierowców radlińskie ulice należą do najlepiej utrzymanych w okresie zimowym.
(jak)