Park zamiast kopalni
Po tym jak nie powiodło się utworzenie Strefy Aktywności Gospodarczej, teren po likwidowanej kopalni 1 Maja pozostaje niewykorzystany. Kolejną propozycją jest stworzenie tam Parku Przemysłowego.
Tematem tym w ubiegłym tygodniu zajmowała się Rady Biznesu, działająca przy Konwencie Gmin Powiatu Wodzisławskiego. W spotkaniu uczestniczyli przedsiębiorcy zrzeszeni w Cechu Rzemieślników i Innych Przedsiębiorców, w Forum Firm Miasta Radlin, a także członkowie Śląskiego Stowarzyszenia Przedsiębiorców. Ponadto obecna była reprezentacja stowarzyszenia „Promocja Integracja Rozwój Gminy Gorzyce” oraz przedstawiciele wiodących firm z terenu powiatu. Park Przemysłowy miałby składać się z wydzielonych stref, utworzonych według ich przeznaczenia. Mowa jest tutaj o części typowo handlowej, recyklingu, strefy usługowej oraz produkcyjnej. Nie zamierza się także rezygnować z miejsc zielonych, znajdujących się na tym terenie. Mają na nich powstać obiekty rekreacyjne i turystyczne. Jak mówi wodzisławski starosta Jan Materzok, strefy są odpowiednio przygotowane pod względem infrastruktury komunikacyjnej, a strategia przygotowania oferty opiera się na potrzebach lokalnego rynku oraz ma za zadanie przyciągnięcie przedsiębiorców z zewnątrz. Obecnie jest stosowny czas na konkretne działanie. Trwają wzmożone prace związane z likwidacją kopalni, które mają się zakończyć do końca roku - podkreśla J. Materzok. Dodaje on również, że udział w przedsięwzięciu miałyby jednostki samorządowe, Kompania Węglowa, Spółka Restrukturyzacji Kopalń oraz banki. W najbliższym czasie ma zostać powołany zespół roboczy, który zajmie się przygotowaniem koncepcji wspomnianego Parku. Pomysł wykorzystania terenów byłej kopalni właśnie w ten sposób nie wszystkim się podoba. Wśród sceptyków są m.in. powiatowi radni, którzy swoje racje przedstawili na ostatniej sesji. Rybnicka Spółka węglowa w ramach reformy górnictwa, dla pracowników likwidowanych kopalń zamierzała stworzyć 3,5 tys. nowych miejsc pracy. Na terenie kopalni 1 Maja mieliśmy już pomysł stworzenia Strefy Aktywności Gospodarczej i inicjatywa ta zupełnie się nie sprawdziła. Uważam, że podobnie będzie i w tym przypadku - mówił radny Damian Majcherek. W odpowiedzi starosta przekonywał, że poprzednia struktura dysponowała zbyt małym budżetem (50 tys. zł), który wykorzystano na samo jej funkcjonowanie. Jestem przekonany, że stworzenie Parku Przemysłowego to właściwa forma dla aktywizacji tego terenu. Jest ona również akceptowana przez Unię Europejską - mówi wodzisławski starosta.
(raj)