Z granicy
Funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej w Raciborzu zatrzymali w okolicach Kietrza złodziei szyn kolejowych.
Zdarzenie miało miejsce 12 października. Już po północy patrol pograniczników zatrzymał do kontroli na drodze do granicy hondę civic. Jechało w niej 5 mężczyzn w wieku od 23 do 38 lat. Wszyscy byli mieszkańcami Wodzisławia Śląskiego. W bagażniku samochodu wieźli butle gazowe i palniki do cięcia metalu. Nie potrafili wyjaśnić po co wiozą ten sprzęt. Wzbudziło to podejrzenia funkcjonariuszy. Powiadomiono więc policję. Wspólnie skojarzono fakt trwającej od dłuższego czasu kradzieży szyn nieczynnej linii kolejowej w okolicach Ludmierzyc. W te okolice udał się patrol Straży Granicznej. Podejrzenia się potwierdziły. Na miejscu zauważono świeże ślady kradzieży. Nieopodal tego miejsca stały dwa samochody dostawcze żuk z załadowanymi osiemnastoma kawałkami 2-metrowych szyn. Samochody wyglądały na porzucone. Zabezpieczono miejsce kradzieży i powiadomiono policję. W czasie oczekiwania na przyjazd policji pogranicznicy zatrzymali trzech kolejnych mężczyzn w wieku 29 i 35 lat, którzy próbowali odjechać samochodami z załadowanymi szynami.
(opr. w)