Przedszkola znikają
Jeśli kuratorium oświaty nie wniesie sprzeciwu, od nowego roku szkolnego w mieście będzie o dwa przedszkola mniej. Po tym jak dwukrotnie nie powiodła się próba zlikwidowania Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 4 przyszedł czas na Przedszkola nr 19 i 7. Tym razem poszło gładko, mimo zdecydowanego sprzeciwu rodziców.
Ze spuszczonymi głowamiNa grudniowej sesji pojawiła się propozycja likwidacji Przedszkoli nr 7 i 19 oraz zaprzestania naboru do Szkoły Podstawowej nr 1. Przedstawiano ją jako alternatywę wobec bezskutecznych działań prezydenta zmierzających do likwidacji Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 4. Sprawa przedszkoli powróciła w ubiegłym tygodniu. Na sesji Rady Miejskiej pojawiło się kilkunastu rodziców przedszkolaków oraz uczniów wspomnianej „Jedynki”. Po głosowaniu tylko ci drudzy mogli mówić o sukcesie. Na zaprzestanie naboru do SP 1 radni się nie zgodzili. Odmienne uczucia towarzyszyły rodzicom przedszkolaków, ponieważ zdecydowana większość radnych (16 głosów) opowiedziała się za likwidacją PP 19 (os. XXX-lecia), natomiast rękę za likwidacją PP 7 (ul. ks. kard. Stefana Wyszyńskiego) podniosło aż 21 z nich.
Przedszkole nr 19 jest jedynym przedszkolem integracyjnym w mieście. Posyłam tam moje dziecko, które cierpi na autyzm. Zamierzam je posłać do szkoły integracyjnej, ale lekarze mówią, że proces przygotowawczy musi jeszcze trwać. Nie zgadzam się na likwidację tej placówki. To jest skandal - mówi Mał-gorzata Cecot.
Miejsce dla wszystkich
Oburzenie studzi naczelnik Wydziału Oświaty Ryszard Ciesielski. Jak mówi, są to uchwały intencyjne i ostatecznie o sprawie radni zdecydują po tym jak swoją opinię przedstawi kuratorium oświaty. Dzieci z PP 19 będą miały zapewnione miejsce w PP 18. Budynek ten będzie odpowiednio zmodernizowany tak aby stworzyć tutaj grupy integracyjne. Tutaj jest 140 miejsc, natomiast w PP 19 o 40 mniej. Zdecydowaliśmy się na likwidację mniejszej placówki. Poza tym nasza propozycja przewiduje stworzenie w Szkole Podstawowej nr 10 grupy ogniskowej, pięciogodzinnej dla sześciolatków - tłumaczy naczelnik Ciesielski. Szacuje się, że na likwidacji PP 19 miasto zaoszczędzi rocznie 335 tys. zł, natomiast na likwidacji PP 7 381 tys. zł. Ile kosztować będzie dostosowanie budynku PP 18 tego jeszcze nie wiadomo. Czekamy na zalecenia sanepidu - mówi Leszek Nowakowski, rzecznik prasowy UM w Wodzisławiu.
Rafał Jabłoński