Dziesięć lat minęło
Czy mieszkańcy Pszowa są zadowoleni z odłączenia się ich miasta od Wodzisławia? Zapytani przez nas na ulicy ludzie w większości nie wiedzą, co odpowiedzieć. „Za dużo u nas kłótni i afer w samorządzie. Jakby nasi rządzący się zjednoczyli, żyłoby nam się dużo lepiej” - mówią. I wolą pozostać anonimowi.
W tym roku mieszkańcy Pszowa świętować będą dziesięciolecie samodzielności swojego miasta. Równo dziesięć lat mija od chwili, kiedy Pszów odłączył się od Wodzisławia. Gotowy jest już plan ramowy obchodów. Na czele komitetu organizacyjnego stanęli Ryszard Zapał - burmistrz oraz Paweł Kołodziej - przewodniczący Rady Miejskiej. Ustalono, że 9 marca odbędzie się nadzwyczajna sesja rady z udziałem wszystkich radnych wszystkich kadencji oraz byłych burmistrzów. Zaproszeni zostaną też przedstawiciele gmin obchodzący ten sam jubileusz z Marklowic, Imielina, Chełma Śląskiego oraz Miasteczka Śląskiego. Przed sesją zostanie odprawiona uroczysta msza święta w intencji miasta i jego mieszkańców. W ramach obchodów dziesięciolecia odbędą się w czerwcu tradycyjne, coroczne Dni Pszowa. Wystąpią m.in. wywodzący się z Pszowa zespól Łzy oraz Arka Noego. W sierpniu rocznicę samodzielności Pszowa upamiętnią Dożynki. Barwny korowód przejedzie od bazyliki aż do Krzyżkowic. Z okazji jubileuszu mieszkańcy bawić się będą także na biesiadach. W maju wspólna biesiada zorganizowana zostanie na Pszowskich Dołach, w czerwcu - w centrum, a w sierpniu lub wrześniu - w Krzyżkowicach. Miesiąc później planowane są Dni Zdrowia. Ustalono też, że z okazji dziesięciolecia odzyskania samodzielności opracowane zostaną publikacje: album „Pszów w starej fotografii”, folder okolicznościowy o historii 10-lecia samorządności, mapy miast i okolic. Odbędą się także imprezy towarzyszące m.in. rajd samochodowy, rajdy rowerowe. Rozgrywki sportowe, imprezy kulturalne, konkursy wiedzy o mieście.
(izis)