Bez zegara
Trzecie miejsce w tabeli II ligi było stawką meczu między Strzelcem Gorzyczki a drużyną UPOS System Knurów. Zespół Strzelca pechowo uległ gospodarzom po bardzo wyrównanej walce.
Pierwszą bramkę strzelili zawodnicy z Knurowa, ale w 7 minucie meczu wyrównał Robert Żbikowski. W drugiej połowie po 8 minutach gry Bartłomiej Grabczyński zdobył drugiego gola dla Strzelca. Drużyna gości stanęła przed ogromną szansą na powiększenie swojego dorobku bramkowego. Grała w przewadze liczebnej po czerwonej kartce dla zawodnika gospodarzy za faul w sytuacji sama na sam z bramkarzem. Niestety piłkarze Strzelca nie potrafili tego wykorzystać i zdobyć gola, który być może przypieczętowałby korzystny wynik. Mieli kilka sytuacji stuprocentowych, których nie zamienili na bramki. I to się zemściło. Gospodarze strzałem z połowy boiska wyrównali stan meczu a na 3 minuty przed końcem zdobyli trzecią bramkę. Strzelcy mieli jeszcze kilka szans na wyrównującego gola, ale nie potrafili pokonać dobrze dysponowanego bramkarza z Knurowa.
Zespół wykazał się dużą walecznością, mecz był bardzo wyrównany – mówi Stanisław Wujec, prezes Strzelca. Dobrze bronił bramkarz Marcin Antończyk. Zgrzytem było to, że w hali w Szczygłowicach nie działał zegar. Czas mierzyli sędziowie na stoperach. Nasze pomiary prowadzone przy pomocy telefonów komórkowych wykazywały różnicę.
Kolejny wyjazdowy pojedynek Strzelec rozegrał w Chorzowie z drużyną Wyższej Szkoły Bankowej. Także tym razem zespół z Gorzyczek okazał się lepszy. Początek meczu był wyrównany i pierwsza połowa zakończyła się remisem. Dopiero w drugiej części gry Strzelcy pokazali swoją wyższość.
W pierwszej połowie brakowało nam konsekwencji w grze – mówi trener Jan Adamczyk. Po przerwie w naszej grze było więcej dyscypliny taktycznej, dało o sobie znać większe doświadczenie zawodników Strzelca. Objęliśmy prowadzenie i nie oddaliśmy go do końca. Zespół zagrał poprawnie i ambitnie, mecz mógł się podobać.
Ostatni mecz w tym sezonie Strzelec rozegra na wyjeździe z FKR Tychy. Zespół z Gorzyczek ma jeszcze szanse na zajęcie 4. miejsca w tabeli grupy południowej II ligi.
UPOS System Knurów – Strzelec Gorzyczki 3:2 (1:1). Bramki Robert Żbikowski i Bartłomiej Garbczyński. WSB Chorzów – Strzelec Gorzyczki 3:8 (3:3). Bramki: Robert Żbikowski, Bartłomiej Garbczyński, Dariusz Pawłowski –2, Michał Ćmich – 3.
(jak)