Dworce pod lupą
Zamachy terrorystyczne w Londynie spowodowały wzmożoną czujność funkcjonariuszy Śląskiego Oddziału Straży Granicznej i policji.
Znacznie zwiększono liczbę patroli. Wnikliwiej kontrolowani są podróżni, przekraczający granicę - mówi mjr Grzegorz Klejnowski, rzecznik prasowy ŚOSG w Raciborzu.
Apeluje on, by szczególnie teraz, gdy rozpoczął się sezon wakacyjnych wyjazdów, podróżni zwracali szczególną uwagę na swoje bagaże. Każdy pozostawiony pakunek może wzbudzić podejrzenia służb, odpowiedzialnych za bezpieczeństwo zarówno w Polsce, jak i za granicą. Nie należy zostawiać bagaży w miejscu publicznym bez opieki, ponieważ może to spowodować niepotrzebne utrudnienia i komplikacje.
Tuż po dotarciu na Śląsk informacji o ataku terrorystycznym w Londynie stan podwyższonej gotowości wprowadzono także w śląskim garnizonie policji. Wicewojewoda śląski Konrad Imielski poprosił śląskiego komendanta policji nadinspektora Kazimierza Szwajcowskiego o zwiększenie liczby policyjnych patroli w miejscach publicznych, w których przebywają duże grupy ludzi. Pod szczególnym nadzorem funkcjonariuszy policji są dworce, supermarkety i centra śląskich miast.
Z informacji przekazanych przez śląską policję wynika, że stosuje ona specjalne procedury wprowadzone już po ataku na World Trade Center 11 września 2001. Każda informacja o zagrożeniu jest dokładnie sprawdzana, nawet jeśli trzeba na jakiś czas zamknąć dzielnicę miasta, czy przeprowadzić ewakuację budynków. Według naszych informacji nie ma jednak na razie potrzeby stosowania wyjątkowych środków - mówi rzecznik śląskiej policji Andrzej Gąska.
(Adk, raj)