Woda ciągle groźna
Mieszkańcy ul. Chrobrego żyją w strachu. Wszystko za sprawą niewielkiej rzeki, która przepływa za ich domami. Wystarczyło kilka godzin opadów by woda podniosła się w niej o 1,5 metra.
Groźna sytuacja utrzymuje się tutaj od kilku lat. Koryto rzeki Leśnica znajduje się zaledwie dwa metry od wielu posesji położonych przy tej ulicy. Nie możemy dopuścić do tego, by powtórzyła się sytuacja z 1997 r. Wówczas woda zalała nie tylko nasze piwnice, ale także domy. Wdarła się na schody mojego domu i niewiele brakowało bym miała ją w środku – mówi Zdzisława Kubatko. Podobne obawy towarzyszą pozostałym mieszkańcom. Stefania Lerch od dawna nie może się doprosić, by pogłębiono koryto rzeki i wykoszono chwasty na jego brzegach. Jak najszybciej trzeba to zrobić. Nie ma na co czekać. Za chwilę będzie za późno. Tą rzeką woda spływa z Głożyn i innych terenów. Nikt nie myśli o tym, że tutaj stoją nasze domy. Płacimy kolosalne podatki, a nie mamy zapewnionego bezpieczeństwa. Lepiej przecież by woda została skierowana na pola, które są po drugiej stronie niż na nas – denerwuje się Stefania Lerch.
Stanisława Malec ze Śląskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Rybniku
Lada dzień rozpocznie się pogłębienie koryta tej rzeki i wykoszenie brzegów. Już zleciliśmy jednej z firm prace, które mają objąć obszar od skrzyżowania (miejsce planowanego ronda – przyp. red.) aż do oczyszczalni ścieków w Karkoszce. Szczególnie dokładnie mają one zostać wykonane na odcinku ul. Chrobrego do wlotu z ul. Rybnicką. Trudno określić, kiedy roboty się zakończą. Na pewno do 15 listopada, bowiem wtedy mija termin wszystkich zlecanych przez nas prac. Myślę jednak, że nastąpi to znacznie wcześniej.
Lada dzień rozpocznie się pogłębienie koryta tej rzeki i wykoszenie brzegów. Już zleciliśmy jednej z firm prace, które mają objąć obszar od skrzyżowania (miejsce planowanego ronda – przyp. red.) aż do oczyszczalni ścieków w Karkoszce. Szczególnie dokładnie mają one zostać wykonane na odcinku ul. Chrobrego do wlotu z ul. Rybnicką. Trudno określić, kiedy roboty się zakończą. Na pewno do 15 listopada, bowiem wtedy mija termin wszystkich zlecanych przez nas prac. Myślę jednak, że nastąpi to znacznie wcześniej.
(raj)