Brutal w areszcie
Policjanci aresztowali 38-letniego mężczyznę, który znęcał się nad żoną i córką. Podczas przepustki z więzienia bił kobietę, groził pozbawieniem życia, wyzywał i zakłócał nocny spoczynek. Siłą doprowadził także do obcowania płciowego. W pierwszej połowie sierpnia podczas kolejnej awantury złamał żonie nos. Ostatecznie zabrała ona dziecko i wyprowadziła się z domu.
Zarzuty znęcania się nad rodziną oraz przywłaszczenia wspólnego mienia stawia Prokuratura Rejonowa w Wodzisławiu 38-letniemu Mirosławowi D. Żona i córka obawiając się jego agresji wyprowadziły się z domu. Wobec podejrzanego sąd zastosował areszt tymczasowy.
Mirosław D. na początku maja opuścił Zakład Karny w Jastrzębiu-Zdroju – wyszedł na warunkowe przedterminowe zwolnienie. I gdy wrócił do domu zaczął znęcać się nad żoną i córką. Bił kobietę rękami po twarzy, popychał, przewracał na podłogę, groził pozbawieniem życia, wyzywał i zakłócał nocny spoczynek. Przemocą trzykrotnie doprowadził do obcowania płciowego. Znęcał się również nad małoletnią córką. W pierwszej połowie sierpnia podczas kolejnej awantury uderzył żonę tak silnie w twarz, że doznała ona złamania nosa. W końcu poszkodowana kobieta z córką musiały się wyprowadzić z domu.
Ponadto podejrzanemu zarzuca się przywłaszczenie mienia stanowiącego małżeńską wspólność majątkową. Zabrał on między innymi piec elektryczno-gazowy, krajalnicę do chleba i rower górski. Przywłaszczone przedmioty miały wartość około 3300 zł.
W związku z zagrożeniem jakie Mirosław D. stanowił dla swojej rodziny, prokuratura wystąpiła o zastosowanie wobec niego środka zapobiegawczego w postaci aresztu tymczasowego. Sąd przychylił się do tego wniosku.
(jak)