Radny żąda wyjaśnień
Na jakich zasadach odbywa się wybór firmy obsługującej duże miejskie imprezy? Radny Ireneusz Serwotka twierdzi, że kryteria są niejasne i mogą wywołać skojarzenia korupcyjne.
O tym, kto ma wyłączność na obsługę dużych imprez w mieście decyduje prezydent. On wybiera firmę, która zajmuje się ustawianiem stoisk, ogródków piwnych oraz innych punktów pojawiających się na rynku chociażby podczas „Pożegnania lata”. Wybrana firma (w tym przypadku BMT s.c z siedzibą w Wodzisławiu) zajmuje się również pobieraniem opłat i decyduje o ilości punktów zgłaszanych przez inne firmy.
Na początku września Ireneusz Serwotka w formie interpelacji zwrócił się do Adama Krzyżaka o podanie kryteriów, na jakich odbywa się ów wybór. Twierdzi, że sposób w jaki to się odbywa dyskryminuje innych i uzależnia ich od jednego wybranego podmiotu.
W odpowiedzi Grażyna Durczok, naczelnik Wydziału Promocji Urzędu Miasta, nie daje jasnej odpowiedzi. Podaje firmy, z którymi podpisano podobne umowy od 2000 r. tłumaczy, że wybrana firma otrzymała od miasta opieczętowane bilety do ścisłego rozliczenia oraz wykaz podmiotów ubiegających się o prowadzenie działalności handlowej podczas trwania imprezy. Wszystko po to, by nie było niejasności – tłumaczy Grażyna Durczok.
W odpowiedzi Grażyna Durczok, naczelnik Wydziału Promocji Urzędu Miasta, nie daje jasnej odpowiedzi. Podaje firmy, z którymi podpisano podobne umowy od 2000 r. tłumaczy, że wybrana firma otrzymała od miasta opieczętowane bilety do ścisłego rozliczenia oraz wykaz podmiotów ubiegających się o prowadzenie działalności handlowej podczas trwania imprezy. Wszystko po to, by nie było niejasności – tłumaczy Grażyna Durczok.
Radny Serwotka na ostatniej sesji ponownie zwrócił się o wyjaśnienia. Chcę wiedzieć dlaczego właśnie BMT, a nie inna firma. Po prostu chodzi o przedstawienie jasnych reguł – dopomina się Ireneusz Serwotka.
Grażyna Durczok twierdzi, że miasto nie musi ogłaszać przetargu, ponieważ zamówienie w tym przypadku jest mniejsze niż 6 tys. euro. Poza tym nie wpłynęła żadna inna oferta. O obsługę tej imprezy starał się wcześniej klub MKS Odra, jednak odmówiliśmy. Po pierwsze dlatego, że mowa była o negocjacji stawek, na co nie możemy sobie pozwolić, po drugie podpisywanie umów z wieloma podmiotami wprowadziłoby zamieszanie. Byłyby problemy związane z rozliczaniem faktur – tłumaczy Grażyna Durczok.
Osoby handlujące podczas „Pożegnania lata” płaciły 15 zł za m2 zajmowanej powierzchni. 9 zł z tej kwoty to opłata stoiskowa przekazywana do komitetu organizacyjnego imprezy, natomiast 6 zł trafiło do budżetu miasta.
Rafał Jabłoński