Za kółkiem - Nie zakrywaj tablic
Władysław Szymura były instruktor nauki jazdy z 40-letnim stażem przekazuje praktyczne wskazówki dla kierowców.
Szczególnie w sobotę i niedzielę poruszają się po naszych drogach niezidentyfikowane obiekty. Są nimi samochody z zakrytymi tablicami rejestracyjnymi. Zamiast tych oryginalnych mamy nowe z napisem „nowożeńcy” oraz całą gamę imion, począwszy od Adama. Przepis w tym zakresie mówi wyraźnie „Zabrania się zakrywania świateł oraz urządzeń sygnalizacyjnych, tablic rejestracyjnych lub innych wymaganych tablic albo znaków, które powinny być widoczne”. Nie mam nic przeciwko tak pięknej uroczystości jaką jest wesele, ale reklamowanie jej na tablicach rejestracyjnych jest sprzeczne z cytowanym wyżej przepisem. Obawiam się, że przy biernej akceptacji tego zjawiska możemy doczekać się rozszerzenia tej „mody” na uroczystości urodzinowe, imieninowe lub inne okazje zakrywając swoje tablice imionami solenizantów. Niedawno w mojej dzielnicy (Wodzisław – Kokoszyce) przez trzy dni krążył taki niezidentyfikowany obiekt (samochód). A gdyby taki samochód spowodował wypadek i oddalił się z miejsca zdarzenia, nie istniałaby możliwość jego rozpoznania, udzielenia policji ważnych danych o sprawcy.