Winda w zabytkowym szpitalu
W Wojewódzkim Szpitalu Chorób Płuc w Wodzisławiu uruchomiona została winda. Co ciekawe, można do niej wsiąść już na podwórku i dojechać na każdą kondygnację.
Do niedawna ludzi chorych czy też sprzęt medyczny trzeba było tutaj wnosić po schodach. Teraz to się zmieniło. Montaż nowoczesnego urządzenia wymagał zgody konserwatora sztuki, gdyż stojący w lesie obiekt szpitala jest zabytkiem. Winda nie narusza fasady budynku. Usytuowaliśmy ją w centrum obiektu, żeby każdy miał do niej łatwy dostęp. Można nią dojechać na parter, pierwsze i drugie piętro, można z niej wyjść na dwór, doprowadzona jest także do piwnic, gdzie zamierzamy w przyszłości zrobić szatnie dla pielęgniarek - mówi Andrzej Hendel, kierownik administracyjny. W szpitalu nieustannie od trzech lat trwają prace remontowe. Jest to z pewnością zasługą zgranego duetu Weroniki Lach-Witych - dyrektorki wojewódzkiego szpitala oraz kierownika Hendla, którzy niestrudzenie i skutecznie szukają dodatkowych funduszy na pokrycie kosztów inwestycji. Niebawem, na początku kwietnia, w szpitalu zostanie oficjalnie otwarta zmodernizowana kuchnia. Stare pomieszczenia zmieniły się obecnie nie do poznania. Działa tutaj nowoczesna instalacja mechaniczna nawiewno-wywiewna z odzyskiem ciepła, która zimą pełni rolę ogrzewania. Modernizacja szpitalnej kuchni trwa od ponad roku. Środki na tę inwestycję udało się pozyskać m.in. z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach oraz z urzędu marszałkowskiego.
(izis)