Odrzucili skargi
Za bezzasadną uznała Rada Miejska skargę Tadeusza Szafranka na działanie burmistrza Radlina. W obszernym piśmie do ministra postawił on władzom Radlina wiele zarzutów. Uważa, że miasto jest źle zarządzane.
Ma pretensje o sprzedanie parkingu przy ul. Rybnickiej, gdzie kiedyś mogli parkować swoje auta mieszkańcy korzystający z ośrodka rekreacyjnego oraz wędkarze, opiekujący się stawem Zauerowiec. Tadeusz Szafranek pisze, że miasto nie zajmuje się swoimi drogami („za wyjątkiem pozimowego klejenia dziur”) a ze swojego budżetu dotuje w znacznym stopniu utrzymanie dróg powiatowych. Rację skarżącemu przyznano tylko w jednej sprawie - chodziło o… przekroczenie terminu odpowiedzi na jego pismo z 23 listopada 2004 r.
Tadeusz Szafranek zwrócił się do ministra spraw wewnętrznych i administracji w sprawie przeprowadzenia kompleksowej kontroli gospodarki i finansów Radlina przez NIK. Jednak takiej kontroli nie zarządzono a ministerstwo przekazało skargę do rozpatrzenia Radzie Miasta.
Tadeusz Szafranek, który we wrześniu 2004 r. zakupił ośrodek „Bażanciarnia” w Radlinie zwrócił się w listopadzie do władz miasta o wyremontowanie drogi prowadzącej do tego obiektu, jej oświetlenie i odśnieżanie. Odpowiedź otrzymał dopiero w lipcu 2005 r., czyli po ośmiu miesiącach. Wiceburmistrz Piotr Śmieja tłumaczył, że remont wymaga znacznych nakładów finansowych, których nie zaplanowano w budżecie na 2005 r. Zadanie to zostanie zaproponowane do budżetu na 2006 r. a decyzję w tej sprawie podejmie Rada Miasta. Inwestycji w tegorocznym budżecie nie ma.
W obszernym piśmie do ministra Tadeusz Szafranek postawił władzom Radlina wiele zarzutów.
„Miasto po 8 latach istnienia nie zrobiło prawie nic w zakresie gospodarki ściekowej” – napisał. „Z wyjątkiem ul. Wrzosowej ani jedna droga nie posiada pozwolenia wodnoprawnego na odprowadzanie wód do cieków. (…) W zakresie budowy kanalizacji i oczyszczalni ścieków w 2000 r. Rada Miejska podjęła uchwałę o budowie własnej oczyszczalni za około 7,5 mln zł. Na życzenie pani burmistrz tę decyzję wywrócono do góry nogami a podjęte zostało porozumienie z trzema gminami na budowę wspólnej oczyszczalni, nie wiedząc nawet, ile to będzie kosztować. Dzisiaj okazuje się, że partycypacja w kosztach wspólnej oczyszczalni wynosi ponad 11 mln zł, nie mówiąc o kolektorach z Radlina do Wodzisławia na parę następnych milionów.”
Ponadto zarzuty Tadeusza Szafranka dotyczą m.in. niekorzystnej dla miasta umowy z kopalnią na przerzut wód przez hałdę, sprzedaży bez przetargu terenu przy ul. Korfantego i dopuszczenia do wybudowania tam wielkopowierzchniowego obiektu handlowego niezgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego, niewłaściwej polityki mieszkaniowej oraz braku kontroli w mieście.
Wyjaśnieniem tych zarzutów zajęła się Komisja Rewizyjna. Uznała ona je za bezzasadne stwierdzając, że miasto wykonuje remonty dróg w miarę posiadanych środków a drogami powiatowymi zarządza zgodnie z porozumieniem zawartym z władzami powiatu. Miasto inwestuje w budowę kanalizacji i finansuje budowę oczyszczalni Karkoszka II. Prowadzone są remonty mieszkań, nowe lokale są pozyskiwane z zagospodarowania strychów i podziału większych mieszkań. Podjęto też decyzję o zakupie budynku INCO na cele mieszkaniowe. Sprzedaż działki przy ul. Korfantego 12 została przeprowadzona zgodnie z prawem. Rację przyznano Tadeuszowi Szafrankowi tylko w kwestii przekroczenia terminu odpowiedzi na jego pismo. Ale wytłumaczono, że był on informowany o przebiegu sprawy w kontaktach osobistych i telefonicznych.
(jak)
(jak)