Interwencja pomogła

Ogródek Jordanowski nieopodal rynku w Pszowie zmienił się nie do poznania. Przypomnijmy, że w ubiegłym roku, po interwencji jednego z mieszkańców, pisaliśmy, że miejsce to jest zdewastowane i wręcz niebezpieczne dla bawiących się tutaj dzieci. Z uszkodzonych, betonowych słupów elektrycznych wystawały druty, na huśtawkach z krzesełek pozostały jedynie metalowe konstrukcje najeżone gwoździami, a w kwietnikach „rosły” góry śmieci i butelek. Mieszkańcy omijali to miejsce szerokim łukiem, szczególnie nocą. W ciemnościach można się było tutaj potknąć i wpaść do betonowego leja po zniszczonej fontannie. Dzisiaj obraz ten należy już do przeszłości. Na wiosnę miasto przeprowadziło gruntowny remont. Dzisiaj ogródek wygląda zupełnie inaczej. Jest  nowy plac zabaw, który tłumnie odwiedzają dzieci, są także nowe słupy elektryczne, naprawione ławki i piękne rabatki z kwitnącymi bratkami. Oby ten stan trwał jak najdłużej, a wandale oszczędzali to miejsce. Niestety, kilka dni temu znów ktoś wyrzucił tutaj puste butelki - powiedziała nam jedna z mieszkanek. Póki co, dzieci mają frajdę i cieszą się z nowego placu zabaw.

 

(izis)