Paszport z Bielska?
Walka o utrzymanie w Wodzisławiu Biura Paszportowego trwa.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji zdecydowało, że w każdym województwie będą tylko dwa biura paszportowe. Wyjątkiem jest województwo śląskie, gdzie ma być ich o jedno więcej. Wyznaczono Częstochowę, Katowice i Bielsko, do którego przypisano mieszkańców naszego powiatu.
Władze powiatu nie zamierzają rezygnować z utrzymania biura w Wodzisławiu. Chcą, by miało ono swoją siedzibę na Wilchwach w budynku byłej kopalni. Odbyły się już w tej sprawie rozmowy z wojewodą. Jest szansa na powodzenie, jednak starosta musi wyłożyć część pieniędzy na jego utrzymanie. Do tej pory ustalono, że wojewoda pokryje koszty dwóch etatów (obecnie w biurze jest sześć). Powiat wyposaży pomieszczenie w podstawowy sprzęt i opłaci wszelkie media. Rocznie należałoby na to wydać ok. 20 tys. zł, poza tym niezbędne jest nowe oprogramowanie komputerowe. Starosta jest w stanie za nie zapłacić pod warunkiem, że wojewoda wyłoży pieniądze na kolejny - trzeci etat.
Kiedy zapadną ostateczne decyzje nie wiadomo. W czerwcu radni powiatowi mają podjąć uchwałę, w której wyrażą wolę utrzymania Biura Paszportowego w Wodzisławiu.
(raj)