Możesz odzyskać swoje pieniądze
Czy korzystniejsza dla konsumenta jest gwarancja, czy niezgodność towaru z umową?
Wszystko zależy od zakresu obowiązków gwaranta opisanych w karcie gwarancyjnej. Jeżeli gwarancja przewiduje np. po kilku naprawach możliwość wymiany towaru na nowy, to radziłbym zostać przy gwarancji. Jeżeli jednak gwarancja na zepsuty towar nie będzie tak korzystna dla konsumenta, to można wybrać niezgodność towaru z umową jako uprawnienie dające możliwość nawet odstąpienia od umowy i domagania się zwrotu pieniędzy. Pamiętajmy jednak o pewnych warunkach do spełnienia, aby reklamacja mogła być prawidłowa pod względem formalnym. Trzeba posiadać umowę lub dowód zakupu (paragon). Musimy prawidłowo wypełnić zgłoszenie reklamacyjne, którego druki znajdziemy się prawie w każdym sklepie. Pamiętajmy, żeby zaznaczyć podstawę reklamacji - czyli niezgodność z umową. Pilnujmy terminu do złożenia reklamacji. Powyższa ustawa podaje termin 2 miesięcy do złożenia reklamacji od dnia stwierdzenia wady. To ograniczenie czasowe jest potrzebne, żeby chronić towar przed nadmiernym zniszczeniem, gdy ujawni się wadę. Drugim ważnym terminem jest okres 6 miesięcy od daty zakupu. Ustawa dopuszcza tzw. domniemanie prawne polegające na uprawdopodobnieniu, że niezgodność istniała w chwili wydania towaru konsumentowi. W praktyce oznacza to tyle, że gdy konsument złoży reklamację przed upływem tych 6 miesięcy, to wtedy sprzedawca (nie konsument) musi udowodnić, że wada zaistniała później, w dodatku z winy konsumenta (np. używanie towaru niezgodnie z instrukcją itp.). Najczęściej sprzedawcy odsyłają towar producentowi do zbadania i wydania stosownej opinii.
Jeżeli sprzedawca nie odpowie na żądanie konsumenta w terminie do 14 dni, uważa się, że uznał je za uzasadnione. Przy skorzystaniu z niezgodności towaru z umową konsumenci powinni wiedzieć, że reklamacje mogą się przedłużać. Najpierw o 14 dni potrzebnych na odpowiedź, potem o okres oczekiwania na opinię rzeczoznawcy itp. Dlatego ustawa przewiduje możliwość obniżenia ceny lub ostatecznie odstąpienia od umowy, gdy zbyt długi okres oczekiwania na załatwienie sprawy naraża kupującego na znaczne niedogodności w korzystaniu z towaru. W przypadku, gdy sprzedawca nie uzna reklamacji pozostaje wyłącznie sądowe zakończenie sprawy, na które coraz więcej konsumentów się decyduje.
Większość sprzedawców z naszego regionu jest bardzo rzetelna i zazwyczaj, chcąc wyrobić sobie dobrą markę i przyciągnąć klientów, uznaje reklamacje, nawet gdy do powstania wady w towarze przyczynił się sam konsument.
Instytucja niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową została opisana w największym skrócie. Zainteresowanych tematem zapraszamy do biura Powiatowego Rzecznika Konsumentów.
Za tydzień porady dotyczące usług turystycznych.
Zanotował Marek Jakubiak