Program pomoc dla Belwederu
Unijne pieniądze mają pomóc najuboższym.
Projekt, którego autorką jest Grażyna Mnich z Towarzystwa Charytatywnego „Rodzina” w Wodzisławiu nosi tytuł „SOS dla Belwederu”. Zaproponowała ona kompleksową pomoc dla mieszkańców nazywanego tak budynku socjalnego przy ulicy Marklowickiej. Jej zdaniem, niezbędne jest przeprowadzenie zajęć rozwijających praktyczne umiejętności lokatorów, którzy z różnych powodów znaleźli się w trudnej sytuacji życiowej. Chodzi m.in. o kurs fryzjerski dla kobiet oraz zajęcia związane z budownictwem dla mężczyzn. Będą one przydatne podczas remontu budynku. Ponadto dla wszystkich przewidziano zorganizowanie kursu tańca i spotkań integracyjnych. Nie zabraknie spotkań z psychologiem i innymi specjalistami. Program jest dofinansowany z Europejskiego Funduszu Społecznego. Zainwestowane pieniądze mają pomagać tym, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji życiowej, bezrobotnym i osobom, które nie widzą dla siebie szansy rozwoju.
Projekt z jednej strony pokazuje, że mieszkańcy tego budynku to ludzie tacy jak wszyscy inni. Taniec jest dla nich zabawą, a to najlepszy sposób na zmianę nastawienia. Po drugie – dzięki sprytnemu ujęciu zajęć dla praktykujących zawody budowlane może przynieść także materialne efekty w postaci poprawy warunków mieszkaniowych – mówi Grażyna Mnich.
(red.)