Rusko w Wodzisławiu

Andrzej Rusko, prezes Ekstraklasy SA (firmy, która zarządza rozgrywkami polskiej ekstraklasy), odwiedził w ubiegłym tygodniu Odrę Wodzisław. Zwiedzał stadion i rozmawiał z szefostwem wodzisławskiego klubu. Była to rutynowa wizyta władz Ekstraklasy SA, z jaką od początku tego roku objeżdżają wszystkie kluby Orange Ekstraklasy.

 

Po południu odbyła się konferencja prasowa poświęcona wizycie w Wodzisławiu, na której Rusko przedstawił swoje obawy związane z Odrą, a konkretnie ze stadionem, na którym Odra rozgrywa mecze. Bardzo niepokoi mnie stan stadionu w Wodzisławiu - mówił Andrzej Rusko. W 2009 roku wchodzą w życie przepisy licencyjne, których wodzisławski obiekt nie jest w stanie na dzień dzisiejszy spełnić. Odbyło się w tym temacie stosowne spotkanie z samorządem w Wodzisławiu, bo to gmina jest właścicielem stadionu. I chcę tutaj powiedzieć, że nie będzie w tym względzie taryfy ulgowej przy przyznawaniu licencji za 3 lata. Licząc od 2009 roku wstecz i przewidując około 18 miesięcy na modernizację stadionu, to teraz pozostał niewiele ponad rok na przygotowanie inwestycji, więc czasu pozostało bardzo niewiele - dodał Rusko.

 

Nie wyobrażam sobie, aby Odra Wodzisław rozgrywała swoje spotkania na innych stadionach, na przykład w Chorzowie - mówi prezes wodzisławskiego klubu Ireneusz Serwotka. Zgadzamy się z tym, że najważniejszym punktem jest infrastruktura sportowa, ale jednocześnie myślę, że zmodernizowanie stadionu do 2009 roku jest możliwe. Jest to krótki okres, a pracy jest bardzo dużo - dodaje Serwotka. Prezes przypomniał także, że już po zakończeniu rundy jesiennej sezonu 2006/2007 rozpocznie się montaż podgrzewanej płyty na stadionie w Wodzisławiu.

 

Marcin Macha