Bliźniaki w budowie
W Lubomi powstają dwie identyczne hale sportowe.
Do końca stycznia przyszłego roku ma się zakończyć budowa hali sportowej przy Szkole Podstawowej w Lubomi. Prace są już bardzo zaawansowane, budynek stoi w stanie surowym, trwa montaż okien, doprowadzona jest instalacja centralnego ogrzewania i woda. Wykonywane są prace związane z zamontowaniem monitoringu i nagłośnienia.
Dokładnie taka sama hala powstaje przy Szkole Podstawowej w Syryni. Budowa zaczęła się później, w zeszłym roku zostały wylane fundamenty a obecnie postawiono drewnianą konstrukcję budynku. Niebawem firma przystąpi do wykonywania ścian zewnętrznych i dachu, zaczęły się prace związane z wykonaniem posadzki. Przewidziano, że w tym roku zostanie wykonany stan surowy zamknięty. Władze gminy będą ubiegać się o dofinansowanie tej inwestycji ze środków Urzędu Marszałkowskiego w 2007 r. Na budowę hali w Syryni z Wojewódzkiego Programu Rozwoju Bazy Sportowej będzie można uzyskać dotację w wysokości 33% kosztów inwestycji.
W tym roku planujemy wykonanie w Syryni nowej ekologicznej kotłowni węglowej – mówi wójt Czesław Burek. Będzie ona ogrzewać również halę sportową. Zwróciliśmy się do Ministerstwa Sportu z wnioskiem o dofinansowanie budowy boiska sportowego przy szkole z nowoczesną nawierzchnią poliuretanową. Jeżeli z ministerstwa nie otrzymamy dotacji, to będziemy się starać o środki z Urzędu Marszałkowskiego.
W zeszłym roku władze gminy zdecydowały o rozpoczęciu budowy dwóch hal sportowych – zarówno w Lubomi jak i Syryni. Dwie największe wsie w gminie rywalizują ze sobą i żadna z nich nie chce być gorsza. Gdy więc początkowo w wyniku głosowania radni zadecydowali, że w 2005 r. rozpocznie się budowa tylko hali w Lubomi to w Syryni zapanowała żałoba. I w końcu wójt zdecydował o przystąpieniu również do budowy takiego samego obiektu w Syryni. Jako anegdotę można podać, że trzeba było nawet przy pomocy taśmy mierniczej udowadniać mieszkańcom, że fundamenty obu hal mają takie same wymiary. Byli bowiem tacy, którzy twierdzili, że Syrynia będzie pokrzywdzona, bo będzie miała mniejszą salę. Decyzja o równoczesnej budowie dwóch takich samych obiektów w gminie była dużym ryzykiem. Ale opłaciło się, gdyż na halę w Lubomi gmina uzyskała 1,7 mln zł dotacji z Wojewódzkiego Programu Rozwoju Bazy Sportowej – decyzję podjął w maju Sejmik Województwa Śląskiego. Stanowi to połowę kosztów tej inwestycji. Władze gminy liczą, że również na halę w Syryni uda się pozyskać dofinansowanie.
(jak)