Bytom pokonany
Wodzisławianki okazały się lepsze od siatkarek z Bytomia. Warunki w tamtejszej sali sportowej, delikatnie mówiąc, były nie najlepsze.
- Sala w Bytomiu przypominała klitkę, w której mogą się odbywać giełdy staroci, a nie mecze siatkówki - mówi Dariusz Firut, kierownik wodzisławskiego zespołu. Pierwszy set zatem to próba oswojenia się z warunkami na sali i niestety przegrana zespołu z Wodzisławia na przewagi 29:27. Gospodynie efektywnie wykorzystały atut własnej hali, ale w kolejnych setach to wodzisławianki były lepsze. Wygrały kolejno do 19, 21 i 17. Znakomicie w meczu w Bytomiu zaprezentowała się Sabina Wilczek, która skutecznie kończyła większość ataków, a w bloku zatrzymywała większą część ataków gospodyń. UKS MOSM Bytom - MKS Wodzisław 1:3 (29:27, 19:25, 21:25, 17:25).
Mecz na szczycie
Dopiero dzisiaj, tj. wtorek 28 listopada, odbędzie się zaplanowane na miniony piątek spotkanie na szczycie III ligi kobiet, w którym zespół z Wodzisławia spotka się z drużyną SMS III PZPS Sosnowiec. Będzie to jedno z najważniejszych spotkań w sezonie. Siatkarki z Wodzisławia obecnie zajmują 2 miejsce w III – ligowej tabeli tuż po prowadzącej w rozgrywkach drużynie z Sosnowca. Dodać należy, że drużyna SMS Sosnowiec to reprezentacja kraju w kategorii juniorek i jej wyniki, co prawda liczą się w tabeli III ligi, lecz nie mają znaczenia w walce o awans (w II lidze SMS ma również swoją drużynę) – zatem liderem w walce o II ligę po wspaniałych występach tej jesieni zostały ponownie zawodniczki MKS Wodzisław. W piątek na wodzisławskim parkiecie zobaczymy więc dwie najlepsze drużyny III ligi. - Zapowiadają się nie lada emocje. Zapraszamy wszystkich miłośników siatkówki na to spotkanie - mówi Dariusz Firut.
Mecz rozpocznie się o godzinie 18.00 w hali Szkoły Podstawowej nr 8 w Wodzisławiu-Wilchwach. Powodem przełożenia terminu spotkania była żałoba narodowa po tragedii w Kopalni Węgla Kamiennego „Halemba” w Rudzie Śląskiej.
Marcin Macha