Banak musi odejść
Na początku września ubiegłego roku Mirosław Banak jechał samochodem pod wpływem alkoholu. Wpadł na ul. Pszowskiej w Wodzisławiu. W wydychanym powietrzu miał 0,34 promila alkoholu. Dyrektor GOS-u został skazany. Kara to 800 zł grzywny i ośmiomiesięczny zakaz prowadzenia pojazdu. Wyrok uprawomocnił się 22 listopada 2005 r.
16 stycznia Banaka przyłapano ponownie. Również i tym razem posługiwał się prawem jazdy – prawdopodobnie był to wtórnik wyrobiony wcześniej. Tym razem wyrok za nieprzestrzeganie postanowień sądu był znacznie surowszy. Zapadł 16 maja 2006 r. Sąd skazał Mirosława Banaka na 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata. Dodatkowo musiał on zapłacić 1,5 tys. grzywny. Dyrektor od wyroku się odwołał. 23 października Sąd Okręgowy w Gliwicach jego apelację uznał za bezzasadną i wyrok podtrzymał. Tym samym stał się on prawomocny.
Zgodnie z nowelizacją ustawy obowiązującą od 10 października urzędnicy skazani prawomocnym wyrokiem powinni być wyrzuceni z pracy. Wójt Jerzy Grzegoszczyk póki co nie ma zamiaru podejmować takiej decyzji.
– Wystąpię o formalne potwierdzenie wyroku. Jeśli taki dokument otrzymam to się rozstaniemy – zapewnia wójt Grzegoszczyk.
(raj)