Śląskie Boże Narodzenie

Wodzisław Czujemy, że Święta Bożego Narodzenia są już pod drzwiami naszych domów. „Wilijo sie zbliżo dusza umyć trzeba, żeby wszyscy ludzie byli blisko nieba. Żeby Miłość wielko świat wziyna w ramiona, wpuście jom do domow to cud się dokono.” Pełen uroku wieczór wigilijny łączy przy bogato zastawionym stole rodzinę, a niekiedy i samotnych staruszków. Zwyczaje wigilijne w różnych regionach naszego kraju bywają odmienne, jednak nastrój dnia wigilijnego wszędzie jest uroczysty. Zapalona na wigilijnym stole świeczka, wspólna modlitwa, wspomnienie tych, którzy w tym roku od nas odeszli.

Po wieczerzy następuje oczekiwany przez dzieci i dorosłych moment przejścia ku zapalonej choince. Tam prezenty. A  żeby były większą niespodzianką, przed świętami skrzętnie ukrywane. A potem wspólne śpiewanie na pamiątkę, że „Dzisiaj w Betlejem wesoła nowina”...Rozpakowywanie podarunków wśród radosnych okrzyków przeciąga się do późnych godzin, z niecierpliwością wyczekując Pasterki. Rozgwieżdżone niebo, skrzący się pod nogami śnieg to wspomnienia z dzieciństwa, do których bardzo chętnie się wraca.

Wszyscy śpiewają Panu

Polskie kolędy śpiewane w kościołach nie mają równych w świecie. Dostojna „Bóg się rodzi Moc truchleje Pan Niebiosów obnażony” wyraża tę samą myśl uczczenia Dzieciątka Boga, co liryczna góralska pastorałka „Hej maluśki, maluśki jako rękawicka...” Obrzędy i zwyczaje bożonarodzeniowe różnią się w zależności od regionu. U nas – na Śląsku zjawiali się mali chłopcy w białych koszulach przepasanych paskiem, w kożuchowej czapce pastuszkowie, którzy śpiewając w odwiedzanych domach czekali na grosz lub słodycze.

Pilnie strzeżoną tradycją było żeby w pierwszy dzień świąt nie chodzić w odwiedziny, ten dzień miał należeć dla rodziny. Niekiedy ta pilnie strzeżona tradycja była przeszkodą dla młodych. Będący na urlopie z wojska kawaler chciał odwiedzić swoją dziewczynę. Dziadkowie z rodzicami wyrażali ostry protest, jednak na pomoc pośpieszył szwagier, który uwolnił zamkniętego w izbie wojoka, podstawiając mu znajdującą się w pobliżu okna drabinę.

Dzieci przygotowują jasełka

Aż do święta Matki Boskiej, Gromnicznej odbywają się tradycyjne występy Chórów Śpiewaczych, udzielających się w poszczególnych parafiach. We wszystkich szkołach od niepamiętnych czasów dzieci przygotowują jasełkowe przedstawienia, przebierając się za biblijne postacie, próbują wiernie odtworzyć cudowną tajemnicę Bożego Narodzenia. Odwiedzając okoliczne kościoły chętnie oglądamy niepowtarzalne stajenki, podziwiając kunszt ich twórców. A teraz winszowani:

„Na te Godni Świynta i na Nowy Rok szczyńścio, zdrowio i błogosławiyństwa Bożego życzy miłym Czytelnikom Nowin Wodzisławskich”.

Ślonzoczka Aniela