Na naukę nigdy za późno
Z racji swojego wieku, większość studentek to babcie. W uniwersytecie postanowiono wcześniej zorganizować im uroczystość, by 21 stycznia mogły nacieszyć się wnuczętami w domach. Siedziba klubu pękała w szwach. Choć był to Dzień Babci, na sali nie brakowało również dziadków. Bez względu na płeć, każdy mógł posłuchać przepięknych utworów w wykonaniu wychowanków ogniska muzycznego w Rybniku.
– Po raz czwarty gościmy u nas najmłodszych, więc już możemy mówić o małej tradycji. Przygrywali nam również przy spotkaniu opłatkowym. Tego typu występy organizujemy od czasu do czasu, dla uświetnienia różnych uroczystości. Poza tym jest to swojego rodzaju połączenie pokoleń – tłumaczy Danuta Mrozek, prezes Uniwersytetu Trzeciego Wieku.
Poza występami artystycznymi przygotowano poczęstunek dla starszych, jak i najmłodszych. Po występach wygłoszony został wykład poświęcony literaturze.
– Nawet w taki dzień nie rezygnujemy z wykładów. Wielu z naszych studentów ma już problemy z pamięcią, więc zawsze odbywają się one o tej samej porze. Nasz uniwersytet zrzesza już 340 studentów. To bardzo dużo i wszyscy nie pomieściliby się w naszych salach. Na szczęście każdy wybiera takie wykłady, jakie go osobiście interesują. Naszym nieoficjalnym hitem są wykłady o tematyce medycznej. Na nich zawsze jest pełna sala – tłumaczy prezes.
Rybnicki Uniwersytet Trzeciego Wieku, jako jeden z nielicznych w kraju, ma własne pomieszczenia. Inne uniwersytety muszą się tułać po uczelnianych aulach, co jest bardzo uciążliwe, szczególnie dla osób w podeszłym wieku. Dzięki własnym salom rybnicki klub może prężnie działać i regularnie organizować spotkania z ciekawymi ludźmi. 15 lutego, rybnicki UTW będzie obchodził pięciolecie istnienia. Z tej okazji swój uroczysty wykład wygłosi tutaj dr Józef Musioł.
Adrian Czarnota