Ekologia na eksport
Stacja do segregacji odpadów opatentowana przez rydułtowską firmę „Naprzód” spotkała się z uznaniem na Ukrainie. Zakupiły ją władze samorządowe Winnicy – miasta obwodowego, które liczy około 380 tys. mieszkańców. Instalacja stanie na nowym wysypisku śmieci zbudowanym zgodnie z europejskimi normami. Urządzenia zostały dostarczone do Winnicy w grudniu ubiegłego roku, ich montaż nastąpi w marcu.
– Władze Winnicy ogłosiły międzynarodowy przetarg, który wygraliśmy – mówi Andrzej Adamczyk, prezes firmy „Naprzód”. – O tym, że wybrana została nasza instalacja zadecydowała cena, prostota i funkcjonalność oraz łatwość obsługi. Ważnym atutem było też to, że nasza stacja jest mobilna, można ją bez problemu zdemontować i przenieść w inne miejsce. Władze Winnicy rozmawiały z różnymi dostawcami instalacji do sortowania. Swoje urządzenia na ukraińskim rynku oferują firmy niemieckie, austriackie i amerykańskie. Ale Ukraińcy doszli do wniosku, że nasza stacja lepiej spełni ich oczekiwania. Byli bardzo zadowoleni szybkim zrealizowaniem zamówienia – przetarg odbył się w listopadzie a do końca roku dostarczyliśmy urządzenia. Po zmontowaniu stacji przeprowadzimy szkolenie pracowników, będziemy też pomagać władzom Winnicy we wdrożeniu segregacyjnej zbiórki odpadów. W tej dziedzinie na Ukrainie jest podobna sytuacja jak u nas piętnaście lat temu.
Firma „Naprzód”, która powstała piętnaście lat temu, jako jedna z pierwszych na naszym terenie zajęła się selektywną zbiórką odpadów. Teraz będzie dzielić się swoimi doświadczeniami z partnerami z Ukrainy. Nowymi technologiami i rozwiązaniami, które opracowała rydułtowska firma są zainteresowane kolejne ukraińskie miasta a także przedsiębiorstwa. Toczą się rozmowy w sprawie sprzedaży kolejnych urządzeń. „Naprzód” ma już na Ukrainie swojego przedstawiciela. W najbliższym czasie kolejna ukraińska delegacja przyjedzie do Polski, by zapoznać się z działaniem instalacji i systemem segregacji śmieci.
(jak)