Uczniowie z sercem
Ethenne ma siedem lat. Mieszka w Rwandzie. Stracił oboje rodziców. Jest pod opieką misjonarzy pallotynów. To oni zorganizowali akcję „Adopcja serca”. Chodzi o utrzymywanie dziecka z Afryki przez ludzi dobrej woli, którzy wpłacają raz w miesiącu około 20 dolarów. Za tę kwotę maluch otrzymuje m.in. potrzebną żywność, ubrania, przybory szkolne.
O dzieciach z Rwandy na lekcjach katechezy dowiedzieli się uczniowie LO 2 w Wodzisławiu.
– Pani Katarzyna Bor, katechetka pokazała nam film o Afryce. Byliśmy przerażeni. Kiedy zaproponowała nam udział w akcji, cała klasa od razu się zgodziła – mówi Justyna Janas, przewodnicząca klasy Ig.
Od października ubiegłego roku co miesiąc 35 – osobowa grupa oraz wychowawczyni Mariola Cieślik i katechetka wpłacają na konto po 2 złote. Uczniom nie trzeba o tym przypominać. Wiedzą, jak bardzo ta niewielka kwota może pomóc Ethennowi.
– To przecież tak niewiele, a może uczynić tak dużo. Zdecydowaliśmy, że będziemy pomagali chłopcu aż do ukończenia przez nas liceum – mówi Michał Koczy.
Uczniowie mają zdjęcie swojego podopiecznego. Chcą wysłać do niego list ze zdjęciem całej klasy, żeby i on mógł ich poznać. Dumy ze swoich uczniów nie kryje Anna Białek, dyrektorka szkoły.
– Każdy dyrektor byłby chyba dumny z takiej młodzieży. To była ich spontaniczna inicjatywa. Żadna inna klasa nie zdecydowała się na pomoc. To fantastyczne, że ci młodzi ludzie nie myślą tylko o sobie, ale także o innych – dodaje pani dyrektor.
(jsp)