Basen dopiero jesienią
Otwarcie krytej pływalni w Gorzycach zostało odłożone o kilka miesięcy – odbędzie się jesienią. Do tego czasu zakończone zostaną prace związane z zagospodarowaniem terenu wokół basenu. Przebudowany zostanie zjazd z drogi krajowej oraz wykonana nawierzchnia parkingów. Wójt Piotr Oślizło uznał, że lepszym rozwiązaniem będzie wykonanie wszystkich koniecznych prac i oddanie całego obiektu „pod klucz”. Uniknie się wówczas niedogodności dla osób korzystających z basenu. A od zainteresowania potencjalnych klientów będzie zależało na ile gmina będzie musiała dopłacać do utrzymania tego obiektu.
– Ważne jest pierwsze wrażenie klienta, dlatego nie będzie otwarcia w lecie – tłumaczy wójt Oślizło. – Lepiej opóźnić o 2-3 miesiące, ale żeby otoczenie było już zrobione. Nadal szukamy pieniędzy na infrastrukturę w różnych funduszach. Trzeba wykonać trzeci pas dla skręcających do basenu, drogę wewnętrzną oraz parking. Chcemy też dokupić grunty przylegające do basenu na cele rekreacyjne. Mógłby powstać ośrodek z różnymi boiskami. Myślę, że to dobry pomysł.
Początkowo termin oddania basenu do użytku był wyznaczony na przełom lipca i sierpnia. Chodziło o to, żeby obiekt zaczął na siebie zarabiać. Jednak w tegorocznym budżecie gminy nie ma pieniędzy na zagospodarowanie terenu wokół budynku. Jak powiedział nam wójt, udało się uzgodnić z wykonawcą tych prac, że gmina będzie mogła za nie zapłacić w przyszłym roku.
Ogłoszony już został konkurs na dyrektora zakładu budżetowego, który będzie zajmował się prowadzeniem basenu. Przy podejmowaniu uchwały o powołaniu tej jednostki organizacyjnej doszło między radnymi do dyskusji na temat tytułu, jaki będzie nosił jej szef.
– Moim zdaniem powinien to być dyrektor – argumentował radny Jan Skrzypiec. – Będzie on zarządzał potężnym, wielomilionowym majątkiem.
Były jednak głosy, że skoro innymi zakładami budżetowymi kierują kierownicy, to tak samo powinno być w tym wypadku. W sprawie tytułu, jakim będzie się posługiwał szef basenu przeprowadzono głosowanie. Większość radnych opowiedziała się za tym, by był to dyrektor.
(jak)