Na kłopoty świetna publiczność
Koncert Justyny Steczkowskiej miał się odbyć w sobotę 9 czerwca. Niestety w środę organizatorzy otrzymali telefon, że w związku ze zmianą przez artystkę menagera wszystkie wcześniejsze umowy dotyczące jej występów zostają anulowane.
– No i zaczęła się nerwówka, zwłaszcza, że w czwartek było Boże Ciało i dzień wolny od pracy. Na szczęście w ostatniej chwili udało się zaprosić do Pszowa grupę Brathanki – wyjaśnia Marek Hawel, burmistrz miasta.
Grupa porwała publiczność do zabawy swoimi największymi przebojami: Czerwone korale, W kinie, w Lublinie kochaj mnie, Gdzie ten, który powie mi.
Przed występem gwiazdy wieczoru mieszkańcy mieli okazję powspominać stare, ale ciągle żywiołowe przeboje grupy Boney M, które przypomniał zespół Jumbo Africa. Były także pokazy walk rycerskich i koncert Mini Playback Show dla najmłodszych oraz koncert grupy Cool.
Drugi dzień święta miasta nie przyniósł już żadnych niespodzianek, choć była obawa, że ulewny deszcz wystraszy mieszkańców. Na szczęście kryte trybuny na stadionie Górnika Pszów, gdzie odbywały się imprezy pozwoliły uniknąć kłopotów.
Podczas niedzielnego cyklu imprez w ramach XII Dni Pszowa wystąpiła m.in. grupa October leaves, zespoły taneczne działające przy tutejszym domu kultury oraz Szansa i Rufijoki z sekcji Dzieci Niepełnosprawnych Towarzystwa Przyjaciół Pszowa. Wieczorem publiczność zabawiał kabaret Rak. Zwieńczeniem tegorocznych Dni Pszowa był występ zespołu Myslovitz.
(j.sp)