Urząd przyjazny dla klienta
Do tej pory każdy interesant musiał szukać na tablicy informacyjnej gdzie mógłby załatwić interesujące go sprawy. Ewentualnie zdany był na samodzielne poszukiwanie odpowiedniego referatu. Z reguły okazywało się, że gdy już gdzieś trafił, odsyłano go do innego urzędnika. – Przyznam szczerze, że w urzędzie bywam bardzo rzadko i za każdym razem muszę trochę pobłądzić zanim trafię w odpowiednie miejsce – mówi jedna z mieszkanek gminy. Teraz po zapytaniu w BOK-u każdy powinien trafić bez pudła. Oczywiście kierowanie interesantów do odpowiednich komórek urzędu to nie jedyna rola biura. Tutaj klienci będą mogli zostawić pisma do władz gminy. Będzie tu można także pobrać druczki wniosków, zostawić już wypełnione. – Do moich zadań należy też pomoc w wypełnianiu wniosków. A z tym nasi interesanci mają nieco problemów, zwłaszcza jeśli chodzi o wnioski potrzebne do wydania nowego dowodu osobistego – wyjaśnia Monika Smołka, młodszy referent ds. kancelaryjnych, pracująca w biurze.
Artur Marcisz