Obiecać nie grzech
Kiedy remontowano wiadukt przy ul. Jastrzębskiej mieszkańcy ul. Kopernika przeżywali gehennę. Cały ruch został skierowany przez ich ulicę, więc o spokoju mogli zapomnieć. Sytuacja miała się zmienić, kiedy w końcu zakończono prace i samochody mogły już bez przeszkód jeździć ulicą Jastrzębską. Nic bardziej mylnego. W godzinach szczytu odcinek Jastrzębskiej od skrzyżowania do ronda w Wodzisławiu bywa zakorkowany i sporo aut skraca sobie drogę przez Kopernika. Kłopoty nie kończą się nawet wieczorem, bo wtedy ciężarówki, mimo zakazu, dojeżdżają tędy do ul. Bogumińskiej.
– Cały dom trzęsie się w posadach. Nikt tego zakazu nie przestrzega. Policja to kiedyś nawet stała i kontrolowała, ale w dzień, a ciężarówki zaczynają jeździć dopiero pod wieczór – narzeka Halina Szweter, mieszkanka ul. Kopernika.
Problemy załatwiłaby budowa obwodnicy, o której mieszkańcy słyszą już od wielu lat.
– Już w to nie wierzę. Miała być wybudowana droga od ul. Marklowickiej przez ul. Rybnicką aż do ul. Pszowskiej. Nawet nie wiemy na jakim etapie są plany – dodaje pani Halina.
Szansa już jest
Do tej pory inwestycja nie mogła być zrealizowana, bo nie było pieniędzy w miejskiej kasie. Realna szansa na realizację inwestycji pojawiła się dopiero w tym roku, bo istnieje możliwość pozyskania pieniędzy z Programu Rozwoju Subregionalnego. Według zapewnień włodarzy miasto ma już wstępnie obiecane przyznanie wsparcia z tej puli. Teraz potrzebna jest zgoda marszałka województwa.
– Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planami, realizacja budowy drogi zbiorczej rozpoczęłaby się za niespełna dwa lata, w 2009 roku – mówi Barbara Chrobok, rzecznik prasowy Urzędu Miasta.
Będzie lepiej za dwa lata
Projekt zakładałby udrożnienia ruchu w centrum miasta Wodzisławia i powiatu wodzisławskiego oraz uzupełnienia kluczowej sieci dróg pomiędzy ul. Pszowską, ul. Rybnicką, a skrzyżowaniem ul. Marklowickiej i Łużyckiej. Pierwszy etap obejmuje przebudowę 1,3 km drogi od skrzyżowania ul. Pszowskiej z Matuszczyka do ul. 26 Marca wraz z przebudową mostu, a także przebudowę skrzyżowania Matuszczyka i Radlińskiej i budowę 0,7 km drogi łączącej drogę ul. 26 Marca z ul. Rybnicką.
– Wiadukt na ul. Matuszczyka, według analizy stanu technicznego obiektu, wymaga obecnie gruntownej przebudowy. Brak działań w tym zakresie spowoduje całkowite zamknięcie ruchu na tym odcinku – wyjaśnia rzeczniczka.
Drugi etap tej inwestycji objąłby budowę i przebudowę drogi łączącej ul. Rybnicką z Marklowicką wraz z budową wiaduktu nad torami kolejowymi. Dzięki temu miasto zostanie skomunikowane z planowaną autostradą A1 przez węzeł w Mszanie. Inwestycja ma skrócić czas dojazdu przez Wodzisław do Żor, Jastrzębia, Raciborza czy Rydułtów.
– Zwłaszcza ten odcinek jest kluczowy dla mieszkańców z ul. Kopernika, gdyż w przypadku zablokowania wiaduktu na ul. Jastrzębskiej, nie będzie już konieczności wyznaczania objazdów tuż obok ich domów, lecz cały ruch zostanie skierowany na drogę zbiorczą od ul. Rybnickiej do Marklowickiej w kierunku Jastrzębia – wyjaśnia Barbara Chrobok.
(jsp)