Kamieniarz pilnie poszukiwany
Polski Czerwony Krzyż do miejscowego magistratu przysyła co rusz powiadomienie o ustaleniu tożsamości kolejnych żołnierzy pochowanych na wodzisławskim cmentarzu. Konieczne jest wykonanie dodatkowych postumentów z ich nazwiskami. Na nowych tablicach powinno się znaleźć 70 nazwisk, na każdej od pięciu do ośmiu.
Pieniądze na ten cel w wysokości 20 tys. zł przekazała miastu Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Do tego Urząd Miasta zamierza dołożyć 5 tys. Poszukiwania fachowców, którzy mogliby zająć się sprawą trwają od połowy sierpnia. Niestety chętnych brak. – Wystąpiliśmy z zapytaniem na piśmie do pięciu zakładów kamieniarskich. Przystąpiliśmy także do rozmów telefonicznych. Ofertę przedstawiono dziesięciu kolejnym zakładom. Niestety nikt się nie zdecydował – mówi Barbara Chrobok, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Wodzisławiu.
Jeśli chętni do wykonania tablic się nie znajdą, miasto będzie musiało pieniądze zwrócić.
Właściciele zakładów kamieniarskich twierdzą, że mają za dużo zleceń i brakuje im czasu na wykonanie tablic – mówi Marcin Sieniawski, asystent prezydenta Wodzisławia.
Rafał Jabłoński