Szczęśliwcy

Grzybobranie

Taki gigant tylko w Mszanie

Grzyba, jakiego przyniósł z lasu Rafał Nowak, wielu grzybiarzy nie znajdzie przez całe życie. Ogromnego prawdziwka znalazł niedaleko domu. Grzyb-gigant waży 650 gram, ma 26 cm wysokości, a obwód jego kapelusza wynosi około 60 cm. Okaz wyrósł między brzozami w pobliżu ulicy Wesołej. Grzybiarz sam jest zaskoczony rozmiarami grzyba, chociaż już kilka dni wcześniej znalazł nieco mniejszego. – Z tamtego jednego zrobiliśmy zupę dla pięciu osób. Ale co z tym zrobimy, to zupełnie nie mam pomysłu. Może zrobię zupę dla wszystkich sąsiadów – śmieje się pan Rafał. Znalezisko wzbudziło ciekawość okolicznych mieszkańców. – Odkąd go przyniosłem, wszyscy chcą go zobaczyć – mówi z dumą pan Rafał. Oprócz giganta grzybiarz z Mszany znalazł jeszcze cztery inne grzyby. Były nieco mniejsze, ale i tak ogromne. - Jak zbieram grzyby od kilkudziesięciu lat, tak takiego okazu jeszcze nie znalazłem. I w dodatku obok rosły kolejne duże okazy. Coś niebywałego – mówi z podziwem Bolesław Wuwer, dziadek pana Rafała. Młodemu grzybiarzowi gratulujemy zbioru i życzymy kolejnych udanych wypraw do lasu.

Artur Marcisz

Konkurencja dla dyni

Purchawka w ręku Pauliny Marcinów z Połomi robi wrażenie. Grzyba znalazł w ubiegłym tygodniu jej tata, Marek Marcinów niedaleko domu przy ul. Dworskiej. Dziewczynka przyznaje, że tak dużego okazu jeszcze nie widziała.

(izis)

Rosną w ogrodzie

W ubiegłym tygodniu nasz współpracownik Janusz Ballarin w swoim ogrodzie znalazł 5 prawdziwków. Nic w tym nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że jeden z nich waży równo pół kilograma, ma 24 cm średnicy i 62 cm obwodu.

(red.)

Wyjątkowy koźlarz

Dariusz Prus  w lasach naszego powiatu znalazł gigantycznego koźlarza czerwonego. Grzyb jest wyjątkowy, waży 620 gr. Jego wysokość to 18 cm i obwód 68 cm. Jest jednym z największych trofeów pana Darka.

(jan)

Podgrzybek olbrzym

25 cm średnicy, 76 cm obwodu i 1,116 kg – to wymiary i waga podgrzybka, którego znalazł Karol Widenka z Wodzisławia - Kokoszyc. Karol uczy się w 3 klasie Zespołu Szkół Technicznych a na grzybobranie wybrał się do Suszca, za Żory.

(jan)