Nikt z nami nie rozmawiał
Wszystko przez modernizację skrzyżowania ulicy Raciborskiej z Piecowską. Według osób, które prowadzą tutaj własne interesy, nikt z Zarządu Dróg Wojewódzkich nie konsultował z nimi terminu rozpoczęcia prac ani ich zakresu.
- Jak mam teraz odbierać towar? Gdzie będą parkowali moi klienci? Po zakończeniu robót moje sklepy będą oddzielone od pasa jezdni chodnikiem. Z wjazdem tutaj będzie kłopot - żali się Halina Skupień, która od 1984 roku prowadzi tutaj trzy sklepy. Zatrudnia w nich kilkanaście osób. Jest w trudnej sytuacji bo tylko wynajmuje pomieszczenia, więc nikt z urzędników nie chce z nią prowadzić rozmów w tej sprawie.
Z takimi zarzutami nie zgadzają się przedstawiciele ZDW. Według nich wszystko odbywa się z zachowaniem wszelkich procedur.
- W kwietniu ubiegłego roku w Urzędzie Miasta odbyło się spotkanie w sprawie planowanego remontu skrzyżowania ulic Raciborskiej i Piecowskiej oraz fragmentu ulicy Raciborskiej do skrzyżowania z ulicą Obywatelską. Wzięły w nim udział zarówno władze miasta jak i mieszkańcy, którzy wyrazili zgodę na planowane prace na piśmie - mówi Krystian Dudek, rzecznik prasowy ZDW.
Konsultacje społeczne owszem, były, ale mieszkańcom przedstawiono już gotową propozycję i nikt nie liczył się z ich zdaniem.
- Jak mieliśmy się bronić, jak ciągle nam mówiono, że będziemy mieli na sumieniu czyjeś życie jak dojdzie do wypadku - mówi Iwona Chrzanowska, właścicielka niewielkiego sklepu. Ten sklep to jedyne źródło utrzymania dla jej rodziny. Pani Iwona nie ukrywa, że boi się o swoją przyszłość. - Jesteśmy w dramatycznej sytuacji - mówi.
Wiceburmistrz Rydułtów Henryk Hajduk uspokaja jednak. - W projekcie są przewidziane dojazdy. Może zatrzymywanie będzie utrudnione, ale tragicznie nie będzie. Nawet na czas przebudowy wykonawca ma przedstawić plan dojazdów do posesji. Wszyscy zainteresowani będą o tym poinformowani.
Modernizacja skrzyżowania ul. Raciborskiej z Piecowską obejmie budowę kanalizacji, chodników dla pieszych wraz z pasem zieleni, zatok autobusowych i sygnalizacji świetlnej. Teren dodatkowo zostanie wyrównany, dzięki czemu nie będzie narażony na zalanie podczas powodzi. Koszt inwestycji wynosi ok. 4,9 mln zł brutto. Prace potrwają do końca grudnia.
(j.sp)