Sport dla całej rodzinki
- Chcemy jak najwięcej ludzi zachęcić do uprawiania triatlonu, który jest niezwykle ciekawą, przyjazną i rodzinną dyscypliną. Przecież bieg, pływanie i jazda na rowerze to sporty powszechnie uprawiane - tłumaczył na spotkaniu w Rybniku Michał Szłapka, trener kadry narodowej, a zarazem szkoleniowiec w rydułtowskim klubie Olimpijczyk, trudniącym się właśnie w tej dyscyplinie sportu.
Przed laty sam jako zawodnik reprezentował nasz region w kraju i za granicą. Największym osiągnięciem Michała Szłapki jest ukończenie zawodów Iron Man na Hawajach, czyli najtrudniejszych zawodów triatlonowych. Ich uczestnicy muszą przepłynąć 3,8 km, przejechać na rowerze 180 km i przebiec 42 km. Obecnie Szłapka trenuje kolejne pokolenia zawodników. - Naszym celem jest rozwój triatlonu. Zaczęliśmy kształcić instruktorów i trenerów, przy udziale AWF Katowice. Tam też stworzono warunki do pracy dla dziesiątki zawodników - podsumowuje trener.
Śląscy triatloniści mogą pochwalić się wieloma sukcesami. Jedną z największych niespodzianek zgotowała w tym roku Małgorzata Otworowska, wychowanka klubu Olimpijczyk Rydułtowy, która została złotą medalistką Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w 2007. - Nie byłam faworytką, bo nikt mnie nie znał. Nagle przyszła dziewczyna nie wiadomo skąd i wygrała. Bardzo się cieszę, że się udało - opowiada zawodniczka, która triathlon uprawia od mniej więcej roku. Wcześniej trenowała pływanie. - Od zawsze lubiłam też biegać. Pływanie z bieganiem szły w parze. Doszedł tylko rower do trenowania - podsumowuje. Zawodniczka w przyszłym roku chce wystartować w Mistrzostwach Europy w Portugalii. - Jak każdy sportowiec marzę o olimpiadzie, a w tym sezonie będę walczyć o medale Mistrzostw Polski. Zamierzam także jak najlepiej pokazać się na arenie międzynarodowej - zdradza Krystian Biesiadecki, brązowy medalista Mistrzostw Polski Juniorów w 2007.
(red.)