Syberyjski i nie tylko
To już druga w tym roku wystawa kwiatów w Ośrodku Kultury w Gołkowicach. Wystawiane były już kaktusy. Teraz przyszła kolej na irysy, a jak zapowiadają organizatorzy, w harmonogramie pojawi się jeszcze kolejna kwiatowa wystawa – w sierpniu wystawione zostaną dalie. Wszystkie organizowane są przez ośrodek wspólnie z Rybnickim Klubem Miłośników Kwiatów. Członkowie klubu dostarczają najwięcej eksponatów na wystawę.
Tym razem w ciągu dwóch dni można było oglądać ponad 200 egzemplarzy wystawionych kwiatów. Wiele z nich to odmiany rzadko spotykane w ogrodzie zwykłego Kowalskiego. – Na szczególną uwagę zasługują odmiany irysa syberyjskiego czy irysa w odmianie slovak prince. Ich hodowla nie należy do łatwych, natomiast przynosi wspaniałe efekty – mówi Henryk Klyszcz, współorganizator wystawy. Jeden z irysów syberyjskich nagrodzony został nagrodą wójta.
Oprócz kwiatów na wystawie tradycyjnie już można było oglądać wyroby miejscowych artystów. Szczególnym zainteresowaniem cieszyły się obrazy olejne oraz wyroby rękodzielnicze. W drugim dniu wystawy chętni mogli zakupić wystawione eksponaty.
Artur Marcisz