Ambasador wpadł przejazdem
Ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce przyjechał do Wodzisławia
Wizyta była dość nieoczekiwana. Pierwsza informacja z ambasady była lakoniczna. Wiadomo było jedynie, że Victor Ashe chce spotkać się z prezydentem Mieczysławem Kiecą, poprosił o przesłanie jego notki biograficznej i tyle. Chcąc wiedzieć więcej, urzędnicy dzwonili do ambasady z prośbą o szczegóły. Okazało się, że wizyta ma cel kurtuazyjny. Victor Ashe jest ambasadorem USA w Polsce od 2004 roku. Do tej pory odwiedził wszystkie polskie województwa i ponad 145 miast i gmin. Przy okazji wizyty w Wodzisławiu odwiedził także Racibórz, Jastrzębie i Żory. (raj)