W hałdy warto inwestować
Na terenie gminy kamień kopalniany składują KWK Zofiówka i Jas-Mos. Pierwszy z zakładów zwozi go na hałdę, znajdującą się na granicy Gogołowej i Połomi, natomiast drugi składuje kamień przy ul. Wodzisławskiej i na Szybach Zachodnich. Materiału wydobywanego spod ziemi nie jest mało – rocznie ok. 1 mln 700 tys. ton tylko z jednej kopalni.
Chętnych nie brakuje
Wójt Jerzy Grzegoszczyk liczy na aktywne wsparcie kopalń w kwestii wykorzystywania hałd. W grę wchodzą wspólne inwestycje, mające na celu stworzenie na zwałowiskach atrakcyjnych terenów inwestycyjnych. Przykładem na to, że jest to możliwe może być działalność firmy Fire System na Szynach Zachodnich. Przedsiębiorstwo zajmuje się m.in. sprzedażą sprzętu pożarniczego i ochronnego. Budowa obiektu była możliwa, ponieważ kopalnia przekazała teren gminie, a ta go sprzedała.
– Liczę na to, że już niebawem, dzięki współpracy z kopalnią, uda się sprzedać kolejne działki na Szybach Zachodnich. Chętnych nie brakuje – mówi Jerzy Grzegoszczyk. Jego zdaniem możliwe jest nawet wspólne pozyskanie środków europejskich na rekultywację tych terenów.
Kopalnia gotowa do rozmów
Z drugiej strony nie pada stanowczy sprzeciw. Kopalnie są gotowe dojść do kompromisu i wypracować wspólne stanowisko. Kwestią otwartą jest wysokość wkładu kopalń i forma w jakiej współpraca zostanie zawiązana.
– Najważniejsze aby wszystko odbyło się zgodnie z prawem, nie może być żadnych niejasności – mówi wójt Grzegoszczyk.
Nie muszą płacić
Kamień kopalniany nie jest traktowany jako odpad. Jego zwałowanie uważa się za gospodarcze wykorzystywanie terenu. Gdyby było inaczej każda z kopalń za składowanie tony węgla musiałaby odprowadzić do Państwowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej 8 zł i 77 gr. Rocznie daje to ok. 10 mln zł.
Rafał Jabłoński