Jubilatka ciągle w dobrej formie
Jubileuszowe uroczystości rozpoczęły się mszą świętą w kościele parafialnym w Olzie. Po jej zakończeniu w szkole odbyła się uroczysta akademia. Absolwenci mieli okazję zwiedzić mury, być może już dawno nieodwiedzanej szkoły. Każdy rocznik otrzymał pamiątkowe zdjęcie klasowe. W sumie przez mury jubilatki przewinęło się 1200 uczniów. Wielu z nich na czas uroczystości przekazało swoje szkolne pamiątki – świadectwa, legitymacje, zeszyty, które można było oglądać na wystawie.
Śpiew nam towarzyszy
Szkoła może pochwalić się bogatą tradycją, którą łączy z nowoczesnością. Została otwarta 2 grudnia 1938 roku. Uczniowie przenieśli się tu ze starej placówki, która nosiła imię króla Bolesława Chrobrego. Od początku szkoła angażowała się w życie lokalnej społeczności. – Szczególnie bogate są w Olzie tradycje muzyczne i śpiewacze, toteż muzyka od zawsze towarzyszyła uczniom szkoły. W naszej szkole po prostu nie mogło być inaczej – mówi Edyta Cogiel, dyrektor szkoły.
Podniosła się z powodzi
Ważnym wydarzeniem był rok 1987, kiedy jubilatce nadano imię Karola Miarki. Wówczas nikt nie przypuszczał, że za 10 lat dojdzie do najbardziej smutnego wydarzenia w dziejach szkoły. Latem 1997 roku część szkoły znalazła się pod wodą, wskutek dramatycznej powodzi. Zniszczeniu uległ cały parter oraz przedszkole. – Pamiętam ten czas bardzo dobrze bo przyjęłam się tutaj wtedy do pracy. Tynki na szkolnym korytarzu skute były do dwóch metrów wysokości. Strasznie to wtedy wyglądało – opowiada Agnieszka Sobala, nauczycielka angielskiego. Szkołę udało się jednak szybko odbudować. – Dzięki naszym przyjaciołom, ludziom dobrej woli remont zrobiliśmy w błyskawicznym tempie – mówi Edyta Cogiel.
Teraz jest nowocześnie
Dziś szkoła jest całkowicie nowoczesną placówką. Uczy się w niej około 130 uczniów z Olzy i pobliskiej Odry. Posiada nowoczesne sale lekcyjne, w tym jedną multimedialną, i nową salę do nauki języka polskiego, stylizowaną starożytnymi kolumnami.(art)