Eksperymenty tak, ale nie za nasze pieniądze
Technologia, zastosowana przez Powiatowy Zarząd Dróg podczas gruntownego remontu ulicy Powstańców w Syryni, nie wszystkim się podoba
Na ostatniej sesji rady gminy w Lubomi padł zarzut, że PZD niepotrzebnie eksperymentuje na syryńskich drogach. – Technologia zastosowana podczas remontu ul. Powstańców jest chyba jakaś nowatorska, ale nie wiem czy akurat to dobrze. Jeśli Powiatowy Zarząd Dróg chce eksperymentować, to niech robi to gdzie indziej za swoje pieniądze, a nie u nas w sytuacji kiedy my pokrywamy 50 procent takiego eksperymentu – uważa radny Andrzej Godoj. Asfalt jest porowaty i część małych kamyczków odrywa się od jezdni, zanieczyszczając pobocza i sąsiadujące z drogą posesje. – To może i dobra technologia na drogi, gdzie panuje spory ruch, ale u nas minie sporo czasu zanim ten asfalt się unormuje – mówi Maria Fibic, zastępca wójta. – To żaden eksperyment, ale zwyczajna technologia ,stosowana przez nas już w wielu remontach – odpowiada Tomasz Kasperuk, zastępca dyrektora PZD. – Nawierzchnia jest wykonana z tzw. mikrodywanu, układanego na zimno. Ta technologia charakteryzuje się zwiększoną wytrzymałością i stosowana jest nawet na drogach krajowych – wyjaśnia Kasperuk. W PZD zapewniają, że po jakimś czasie jakość nawierzchni ulegnie poprawie. (art)