Wydobycia w Gołkowicach nie będzie?
Wkrótce Jastrzębska Spółka Węglowa przeprowadzi na terenie gminy Godów próbne odwierty. Jest już koncesja na wykonanie tych prac wydana przez ministra ochrony środowiska. Wcześniej pozytywną opinię wydał Urząd Gminy w Godowie.
Dwa odwierty zostaną przeprowadzone na terenie Gołkowic, jeden w Skrbeńsku. Na głębokości 1200–1300 metrów specjaliści będą szukać złóż węgla i gazu. Jak zapewniają w JSW, próbne odwierty nie będą uciążliwe dla okolicznych mieszkańców. Same stanowiska poszukiwawcze wyglądać będą jak budowa studni.
W spółce wyjaśniają, że pole gołkowickie nie jest dla JSW priorytetem. Spółka myśli o nim raczej w kategoriach pola rezerwowego. – Na ten moment nie przewidujemy ,byśmy mieli tam rozpocząć eksploatację. Tereny te są bowiem zbyt odległe od szybów kopalni Jas–Mos i ich eksploatacja byłaby opłacalna tylko wówczas gdyby były bardzo bogate. Musimy jednak przeprowadzić próbne odwierty dlatego, że po prostu musimy te złoża zbadać – przekonuje Katarzyna Jabłońska–Bajer. – Dla nas priorytetem są złoża w Bziu i tam jesteśmy zainteresowani eksploatacją – dodaje pani rzecznik.
Nawet gdyby pokłady węgla na polu gołkowickim były spore, to spółka nie planuje budowy w tym miejscu szybów górniczych. – Do ewentualnych złóż górnicy dotrą podziemnymi chodnikami – mówi Katarzyna Jabłońska–Bajer. Na razie jest to jednak bardzo odległa perspektywa. Mówi się bowiem o roku nawet 2030.
(art)