Odszedł do sąsiadów

Marian Werner, inspektor odpowiedzialny m.in. za przygotowanie przetargów w Urzędzie Gminy Mszana, po ponad 13 latach pracy odszedł do sąsiedniej gminy. Miesiąc temu wygrał tutaj konkurs na kierownika Gminnego Zakładu Gospodarki Komunalnej w Świerklanach. – Nie planowałem tego odjeścia, przeczytałem w internecie ogłoszenie o konkursie, jakie warunki powinien spełnić kandydat i stwierdziłem, że spróbuję swoich sił, tym bardziej że wcześniej pracowałem jako inspektor w  referacie gospodarki komunalnej, ochrony środowiska i rolnictwa. Było to dla mnie wzywanie i nie ukrywam, że argumentem były także warunki finansowe – powiedział nam Marian Werner, już jako kierownik świerklańskiej komunalki.

 

Po odejściu  na emeryturę Ewalda Gorausa, poprzedniego kierownika GZGK, stanowisko to przez dłuższy czas było nie obsadzone. Dopiero konkurs ogłoszony 26 czerwca zaowocował wyborem nowego szefa. Został nim Marian Werner, do niedawna inspektor do spraw zamówień publicznych w Urzędzie Gminy Mszana. Sprawuje tę funkcję od 1 sierpnia.

 

Konkursowe oferty można było składać do 6 lipca, dwa dni później nastąpiło już ich otwarcie, a 9 lipca odbyły się rozmowy kwalifikacyjne. W komisji zasiadali Stanisław Gembalczyk, wójt gminy Świerklany, Bożena Koźlik – wicewójt, Piotr Pustelnik oraz Małgorzata Dudek. – Od kilku lat bezskutecznie szukaliśmy odpowiedniego kandydata, dopiero ten konkurs zaowocował wyborem nowego szefa  – powiedziała nam zastępczyni wójta.

 

Marian Werner podkreśla, że nie ma żzadnych ukrytych powodów, dla których odszedł w gminy Mszana. Zajmował się tutaj m.in. przygotowywaniem przetargów, sprawował nadzór nad prowadzoną akcją zimową, utrzymaniem  porządku i czystości na drogach, chodnikach, parkingach i przystankach autobusowych, prowadził sprawy z zakresu gospodarki energetycznej (energii odnawialnej, odzysku ciepła), opracowywał projekty planów rozwoju oraz finansowanie sieci drogowej i sieci oświetlenia ulicznego.

 

Marian Werner pracował w gminie Mszana od 1996 roku . Ma 48 lat. Z zawodu jest inżynierem środowiska. Mieszka w Wodzisławiu. Ma dwóch synów w wieku 22 i 24 lat. 

 

(izis)