Serce oddała kulturze
Irena Sauer jest instruktorką kategorii „S” amatorskich zespołów teatralnych, muzycznych i folklorystycznych. Tworzy poezję, muzykę, a także scenariusze widowisk estradowych oraz obrzędowych. Jej autorstwa są takie programy jak „Złote gody u Zeflika” oraz „Czego czas nie uśpi w sercach europejskich strzech”. Na wydanie czeka kolejny zbiór poezji i utworów muzycznych, a także druga płyta „Pieśniczek od Wodzisławia ze skarbczyka Ireny Sauer”.
Aktywizuje i małych i dużych
Najbardziej chyba jednak pani Irena jest kojarzona z grupą śpiewaczą seniorów „Nie dejmy sie”. Od 30 lat jest jej kierownikiem artystycznym. Zespół swoimi występami uświetnia nie tylko miejskie imprezy, ale także uroczystości złotych godów, które odbywają się w Urzędzie Stanu Cywilnego. Ich program „Od zielonego do złotego wesela” nieraz wywołał już łzy wzruszenia u par, którę obchodzą 50. rocznicę ślubu. Pani Irena prowadzi także „Jaskólinki”, dziecięcą grupę, która wchodzi w skład Zespołu Pieśni i Tańca Vladislavia.
Walczy ze stereotypami
Jej niewątpliwą zasługą jest krzewienie wśród młodszych i starszych mieszkańców tradycji, obyczajów i gwary śląskiej. Sama przyznaje, że wcale nie jest to łatwe.
– Telewizja zrobiła swoje. Ślązacy oceniani są prez serial „Święta wojna”, a przecież ani gwara, której tam używają ani obraz mieszkańców naszego regionu nijak się ma do rzeczywistości. Nie można się temu biernie przyglądać – mówi Irena Sauer.
Lista nagród jest długa
Nagroda ministra nie jest jedynym wyróżnieniem za działania na rzecz propagowania kultury. Na swoim koncie Irena Sauer ma także złotą odznakę „Zasłużonego w Rozwoju Województwa Katowickiego”, „Zasłużonego Działacza Kultury” i medal „Za krzewienie polskiego słowa na Ziemiach Odzyskanych”. Posiada również złotą Odznakę TWP za krzewienie wiedzy i organizację 101 Klubów Miłośników Teatru Telewizji w powiecie wodzisławskim.
Robię to dla innych
Nagrodę specjalną przyznaną przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Irena Sauer odebrała podczas Pożegnania Lata. Wręczył ją prezydent miasta Mieczysław Kieca. Kierowniczka artystyczna zespołu „Nie dejmy sie” nie kryła radości.
– To ogromne wyróżnienie. Poświęciłam spory kawałek swojego życia tutejszej kulturze. Dopóki są przy mnie ludzie, którzy chcą ze mną pracować, dopóty będę aktywna – dodaje pani Irena.
(j.sp)